Magdalena Mocziowski to legendarna molfarka z Karpat, a także finalistka programu „Bitwa ekstrasensów”. Magdalena jest wykształconą i bardzo inteligentną kobietą, dziedziczną molfarką, która korzysta z czar, unikalnych dla regionu karpackiego.
Podczas rozmowy z molfarką Magdaleną nasz zespół redakcyjny dowiedział się wielu ciekawych rzeczy o tajemniczej magii molfarow.
Legendarna molfarka opowiedziała nam j tym, skąd biorą się różne choroby, co w rzeczywistości jest ich najczęstszą przyczyną, jak pozbyć się wszelkich dolegliwości, co robić z hipochondrią i kto naprawdę może pomóc choremu.
Czy chora osoba może samodzielnie pozbyć się ciężkich lub przewlekłych chorób? Czy samoleczenie jest w ogóle możliwe?
Przede wszystkim potrzebna jest siła woli – żaden uzdrowiciel nie będzie w stanie pomóc komuś, kto nie wierzy w siebie. Nawet w psychologii istnieje podobna teoria: każda choroba zaczyna się w głowie.
Wszystkim ciężko chorym polecam do przeczytania książki Louise Hay na temat psychologii choroby. Oczywiście można samemu ustawić program leczenia, ale najpierw warto zrozumieć, co stało przyczyna choroby.
Kiedy ludzie idą do uzdrowiciela lub księdza, co on im mówi? „Najpierw musicie się wyspowiadać i przyjąć sakrament bierzmowania”. Aby zostać uzdrowionym, najpierw trzeba oczyścić duszę, a następnie ciało.
Jeżeli macie brudną duszę i brudne ciało, to jak w ogóle można mówić o uzdrowieniu?
Czy to oznacza, że choroba jest odzwierciedleniem wewnętrznych kompleksów?
Każda choroba to przejaw negatywu, który pożera osobę od środka.
Ludzie myślą, że ekstrasensy, molfary i inni wyleczą ich. Tak, oni mogą wyleczyć prawie każdego, ale tylko energetycznie, natomiast wyleczyć człowieka fizycznie może jedynie lekarz.
Należy zawsze pamiętać o tej różnicy. Każdy chory musi zrozumieć, że nikt nie jest w stanie dokonać cudu.
Jeśli chory potrzebuje operacji, to magiczna różdżka mu na pewno nie pomoże. Przed operacją najpierw należy się oczyścić duchowo. W każdym razie nie można polegać tylko na ekstrasensach lub tylko na lekarzach.
Co powinna zrobić osoba cierpiąca na hipochondrię, skoro sama wymyśla sobie rozmaite choroby?
W takim przypadku można zwrócić się do ekstrasensow.
Czasami zdarza się tak, że ktoś rzuca na osobę zły urok i ona zaczyna bardzo się bać śmierci. W wyniku tego u osoby pojawia się zaburzenie psychosomatyczne lub wcześniej wspomniana hipochondria, co za tym idzie – człowiek zaczyna przypisywać sobie rozmaite choroby. Ten bzik powoduje, że osoba boi się nawet wyjść na zewnątrz – co jeśli ona zostanie potrącona przez samochód lub złapie grypę?
Dlatego ekstrasens musi najpierw zrozumieć – czy jest to choroba wywołana przez urok, czy może problem tkwi w psychosomatyce danej osoby.
Tak samo wygląda sytuacja z onkologią. Często przyczyną pojawienia się nowotworu jest rzucony na osobę zły urok.
Aby zrozumieć, jaka jest prawdziwa przyczyna choroby, osoba musi przyjść do ekstrasensa. Często zdarza się, że leczenie nie pomaga. W takim przypadku należy przede wszystkim pozbyć się uroku i tylko wtedy leczenie zacznie działać.