Ojciec Andrzej Czesław Klimuszko to znany polski Franciszkanin, który znany był ze swych proroctw. Urodził się w 1905 roku, a zmarł w 1981. W swoich objawieniach przewidział między innymi śmierć papieża Jana Pawła II.
Słowa Nostradamusa na 2020 rok. Jego słowa przyprawiają o dreszcze
Ostatnimi czasy, jadną z najczęściej cytowanych wizji Ojca jest ta, przewidująca migrację uchodźców.
Widziałem żołnierzy przeprawiających się przez morze na takich małych, okrągłych stateczkach, ale po twarzach widać było, że to nie Europejczycy. Widziałem domy walące się i dzieci włoskie, które płakały.
"Zostawcie męża w spokoju. Jak wam nie wstyd zabierać tatusia dziecku – patrzyła na mnie spojrzeniem pełnym determinacji. Spakowała walizkę." Z życia
Dziecko zostawiło psa i notatkę w parku. Płakali prawie wszyscy
Piękna wieczorna modlitwa do Anioła Stróża
3 powody, dla których nie będziesz dodawać mleko do kawy
Nie da się też ukryć, że w widzeniach Ojca Klimuszki istniała informacja o kryzysie we Włoszech.
Wydaje mi się, że jakaś wielka tragedia spotka Włochy. Część buta włoskiego znajdzie się pod wodą. Wulkan albo trzęsienie ziemi? Widziałem sceny jak po wielkim kataklizmie. To było straszne!
Bill Gates zasugerował już dawno, że tak będzie. Nagranie z 2015 rozwiewa wszelkie wątpliwości
Jednak to, co interesuje nas najbardziej, to indywidualne przepowiednie dla Polski, które wydają się wręcz niewyobrażalnie pozytywne.
Do nas będą przyjeżdżać inni, aby żyć tutaj i szczycić się tym. „Nadchodzi czas Polski i upadku jej wrogów. Przed Polską widzę jasność i wstępowanie do góry. Będzie bardzo dobrze” Jeśli chodzi o nasz naród, to mogę nadmienić, że gdybym miał żyć jeszcze pięćdziesiąt lat i miał do wyboru stały pobyt w dowolnym kraju na świecie, wybrałbym bez wahania Polskę, pomimo jej nieszczęśliwego położenia geograficznego. Nad Polską bowiem nie widzę ciężkich chmur, lecz promienne blaski przyszłości”.
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na koleżanka.com