Branża beauty jest dziś niezwykle popularna. Codziennie dowiadujemy się o nowych newsach ze świata kosmetycznego, które mają nam pomóc wyglądać jak najlepiej. Jednak jak odnaleźć się w tym nadmiarze informacji? Niektóre porady odnośnie makijażu, chociaż są rozpowszechniane w Internecie, nie mają zbyt wiele wspólnego z prawdą, a stosowanie się do nich może wyrządzić więcej szkody niż pożytku i wywołać efekt przeciwny do zamierzonego. Dlatego, my skupimy się nie na tym, co trzeba koniecznie używać, by wyglądać olśniewająco, ale na tym, czego warto się wystrzegać.
Baza pod make-up jest obowiązkowa
Okazuje się, że stosowanie bazy pod makijaż wcale nie jest konieczne, a wręcz przeciwnie – często przyczyniają się do zatkania porów, przez co nasza skóra „nie oddycha”. W konsekwencji cera narażona jest na powstawanie niedoskonałości, a tego przecież najbardziej chcemy uniknąć! Z tego powodu ogranicz stosowanie tego kosmetyku tylko od czasu do czasu, kiedy naprawdę bardzo zależy Ci na trwałości makijażu.
Najpierw nakładaj korektor, a potem podkład
Kolejność i sposób nakładania warstw makijażu co jakiś czas się zmienia, ale ostatnimi czasu istniała opinia, że to właśnie korektor powinien poprzedzać podkład. Okazuje się, że to nieprawda. Dlaczego? Podkład ma za zadanie wyrównać koloryt skóry oraz zamaskować ewentualne zaczerwienienia i niedoskonałości. W związku z tym dopóki nie nałożysz podkładu nie będziesz wiedzieć, jak dużo korektora potrzebujesz użyć i czy w ogóle jest Ci potrzebny. Pamiętaj, że w makijażu najlepiej sprawdza się zasadza „im mniej, tym lepiej” – przede wszystkim dla kondycji naszej skóry.
Uśmiechaj się nakładając róż na policzki
Jeśli Ty także do tej pory robiłaś dziwny grymas, przypominający wymuszony uśmiech podczas nakładania różu lub bronzera – czas to zmienić! Ten sposób sprawia, że kosmetyk znajduje się zbyt nisko na policzkach i wywołuje wrażenie, jakby nasza twarz lekko się zapadała. Aby uzyskać efekt liftingu najlepiej jest zacząć nakładanie różu w górnej części kości policzkowych i stopniowo blendować kosmetyk ku górze.