Pani Wioletta i pan Dariusz to małżeństwo, które wspólnie wychowuje trzynastoletnią Zosię i dziewięcioletniego Patryka. Ich historię poznaliśmy w ostatnim programie Polsatu.
Rodzina mieszkała w wynajętym mieszkaniu, mimo tego że posiadali dom. Jednak odziedziczony budynek po rodzinie pani Wioletty był w zapłakanym stanie, a rodzina nie była w stanie uzbierać kwoty, która pomogłaby zrealizować marzenia o domu.
Zdjęcia domu przed remontem:
„Przeżywamy z mężem najgorsze chwile w życiu, w pewnym momencie staliśmy się sobie obcy”
„W niedzielę pojechaliśmy do domu moich teściów, mój mąż chciał pogratulować mojej mamie z okazji jej urodzin, które właśnie minęły”
„Chciałabym mieć syna zamiast córki. Syn Natalii wypadł tak dobrze, ale o mojej Marcie nie ma co pisać”
"Urodziłam dwójkę dzieci od teścia, bo mój mąż nie miał pojęcia. Chciałam powiedzieć prawdę, ale obiecałam teściowej, że będę milczeć"
Ogromna metamorfoza wiejskiej chaty w luksusowy dom. Robi wrażenie
Główną przyczyną niepowodzenia był rozległy wylew pani Wioletty, którego doznała ubiegłej jesieni. Kobieta ledwo uszła z życiem, a dziś walczy o swoją sprawność i to na rehabilitację właśnie prznaczana jest znaczna część budżetu tejże rodziny.
Na szczęście w odpowiednią porę zjawiła się ekipa programu "Nasz Nowy Dom", która postanowiła odmienić życie tej kochającej się rodziny. I tak w 5 dni powstał piękny dom przystosowany do potrzeb pani Violetty.
Zdjęcia domu po remoncie:
TOP5 idealnych kwiatów do ogrodu na jesień. Będą kwitnąć jak szalone o tej porze roku
Efekt niesamowity, prawda?
Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com