Zgodnie z wynikami badań statystycznych co trzeci mężczyzna wychowuje pasierbów, ale nie ma świadomości, że to nie są jego dzieci. Sami mężczyźni, po zapoznaniu się z wynikami takich badan, wolą nie zaliczać siebie do tej grupy.

Mężczyźni są przekonani, że to ich na pewno nie dotyczy. W końcu nie bez powodu uważa się, że im mniej będziesz myśleć o złe, tym mniej tego zła będzie w twoim życiu.

Ale niestety taka sytuacja może przydarzyć się każdemu. W tym artykule chcemy opowiedzieć Wam historie 53-letniego mężczyzny, który po 17 latach szczęśliwego życia rodzinnego dowiedział się, że on nie jest biologicznym ojcem swoich dzieci.

Ich rodzina wcale nie różniła się od innych rodzin z prowincjonalnego miasta. Oni prowadzili bardzo spokojne życie.

Co prawda, oni całkiem nieźle zarabiali. Mężczyzna na przykład zarządzał siecią sklepów z kwiatami i bukietami.

Popularne wiadomości teraz

„Publikuję osobiste nietypowe zdjęcie. Komentarze: ‘W pani wieku takich zdjęć nie wolno publikować.’ ‘Po co to pokazywać. Myśli że ma 16 lat." Z życia

Piękna wieczorna modlitwa do Anioła Stróża

Top 10 zaskakujących ciekawostek o kotach. Mało kto o tym wie

NIGDY nie dawaj KOTU tych 5 produktów!

Wraz z żoną oni wychowywali trzech synów i wyglądali na bardzo szczęśliwą rodzinę. Gdyby nie jeden fakt, który przez wszystkie 17 lat ich małżeństwa, nie dawał mężczyźnie w pełni cieszyć się życiem rodzinnym. Żaden z jego synów nie był podobny do rodziców.

Oboje małżonkowie mieli blond włosy, a ich dzieci były ciemnowłose. Ponadto w ich wyglądzie było cos egzotycznego.

Natomiast wszyscy krewni i bliscy uważali, że wszystkiemu winne geny.

Żona nie traktowała tej sytuacji poważnie, lecz mąż wciąż nie mógł pozbyć się tej myśli. Co prawda, to w żaden sposób nie wpłynęło na jego relacje z dziećmi. Kochał ich szaleńczo i zrobił wszystko, aby oni stali się ludźmi, które zasługują na szacunek.

Lecz brak podobieństwa do rodziców nie dawał mu spokoju.

W 2016 roku mężczyzna zdecydował się na test na ojcostwo. Ta procedura nie jest tania, ale dla mężczyzny to nie miało żadnego znaczenia. Ponadto on postanowił nic nie mówić o tym swojej żonie.

Zgodnie z wynikami testu on nie był biologicznym ojcem swoich dzieci. Okazało się, że jego żona go zdradzała.

Kobieta nie miała innego wyjścia, jak powiedzieć mężowi całą prawdę: ona przez sześć lat miała romans na boku.

niesamowita historia

Ponadto jej kochanek był mężczyzną „krwi arabskiej” i również miał rodzinę. Ze względu na to, ze kochankowie nie chcieli rozwieść się ze swoimi małżonkami, ich romans zakończył się rozstaniem.

Lecz akurat kochanek był biologicznym ojcem wszystkich trzech dzieci, a kobieta przez cały ten czas ukrywała prawdę przed mężem.

W rezultacie mężczyzna trafił do szpitala, ponieważ jego przewlekłe choroby zaostrzyły się z powodu otrzymanego stresu.

Ich dzieciom też trudno było pogodzić się z tą sytuacją. Połowę swojego życia uważali za ojca jedną osobę, a okazało się, że ich ojcem jest jakiś zupełnie obcy mężczyzna.

Kobieta miała nadzieję, że jej mąż e jej wybaczy, ale niestety po wypisie mężczyzny ze szpitala para się rozwiodła.

Na początku gniew mężczyzny nie pozwolił mu obiektywne ocenić tej sytuacji. On nawet nie widywał się z dziećmi. Ale potem uświadomił sobie, że oni, podobnie jak i on, nic o tym wiedzieli, więc nie można ich za to winić.

Z biegiem czasu mężczyzna także zdał sobie sprawę, że chłopcy nadal są jego dziećmi, przecież to on ich wychował. Dlatego wkrótce on wznowił relacje z dziećmi.

Od tego czasu minęło pięć lat, ale mężczyzna nadal nie lubi rozmawiać na ten temat. Dziś ma drugie małżeństwo, ale własnych dzieci wciąż nie ma.

Ma doskonałe relacje ze swoimi synami. Co prawda, oni ​​mają jedną regułę – nigdy nie wspominać o tym, że on nie jest ich biologicznym ojcem.

Dla mężczyzny jego dzieci są najcenniejszym skarbem w życiu i on nigdy ich nie opuści.

Natomiast swojej byłej żony po rozwodzie mężczyzna żadnego razu ani nie widział, ani nie rozmawiał z nią. On nadal nie może jej wybaczyć.