Fakt, że kobiety nie zawsze od początku narodzin  dziecka ich nie kochają nadal jest tematem tabu. Szacuje się, że tak zwanego baby blues, czyli stanu przygnębienia, utrzymującego się przez kilka do kilkunastu dni po porodzie, doświadcza od 50 do 80 proc. kobiet. Około 10-30 proc. cierpi dłużej, zmagając się z depresją poporodową. 

Jak twierdzą psycholodzy czasem kobiety, zwłaszcza jeśli przez lata słyszały pytania, kiedy w końcu zostaną matkami i czuły, że one są mniej od tego dziecka ważne, w momencie gdy ono w końcu się pojawia, mają ochotę powiedzieć: "chcieliście, to macie, a teraz dajcie mi święty spokój, chcę od tego wszystkiego odpocząć".

29- letnia Marlena przyznaje, że nie na początku nie czuła kompletnie nic:

Kiedy urodził się Wiktor, byłam zmęczona, miałam dość jego wrzasków i kupek. Potem ciągle myślałam o tym, ilu rzeczy w życiu już nie zrobię Nie krzyczę, nie biję, smażę mu ulubione

Czasem taki stan trwa o wiele dłużej niż kilka dnia, zdarza się nawet ,że kilka lat. Bywa też tak, że po prostu kobieta dba o dziecko, lecz miłość się nie pojawia.

Popularne wiadomości teraz

„A potem wydarzyło się coś romantycznego. W wieku 45 lat zakochałam się w mężczyźnie starszym o 14 lat. Ale najdziwniejsze – moja ciąża.” Z życia

"W sensie, skąd macie brać pieniądze – zdziwiłam się – nie pracujecie, a ja muszę. Syn z synową żyli z tego, co im przesyłałam z Anglii." Z życia

Rodzice i siostra najprzystojniejszego tureckiego aktora Buraka Ozcivita.

Najmniejszy pies świata imieniem Toudi żyje w Polsce

39-letnia Aneta, pracująca w małej agencji reklamowej, ma za sobą sześć lat starania się o dziecko. Upragniona ciąża zakończyła się ciężkim, kilkunastogodzinnym porodem i w końcu cesarskim cięciem.

Pamiętam pierwsze spotkanie z synem i myśl, która pojawiła się, kiedy mi go przynieśli: „ależ on jest brzydki” Wstydzę się, że go nie kocham, więc ukrywam to, staram się być mamą bez zarzutu Ale kiedy słyszę, jak mnie prosi, żebym się z nim pobawiła, szlag mnie trafia. Nie znoszę tego.

Doktor Dominika Łęcka, psychoterapeutka systemowa i narracyjna, kierownik w Ośrodku Rozwoju Osobistego i Zawodowego dla Kobiet "Motylarnia" w Toruniu zwraca uwagę, że aby to uczucie się pojawiło, powinny zostać spełnione trzy warunki. Kobieta musi dziecko akceptować, widzieć sens jego istnienia we własnym życiu i traktować je jak osobę, a nie przedmiot lub narzędzie do osiągnięcia jakiegoś celu. Zwraca uwagę na to co bardzo istotne. Kobieta chce i potzrebuje czuć , że sama przez partnera, otoczenie, bliskich jest traktowana jak osoba, a nie przedmiot, który ma to dziecko sprowadzić na świat.

Historii i powodów, przez, które matki nie potrafią pokochać swoich dzieci jest mnóstwo. Wiele z nich boi się do tego przyznać. Eksperci twierdzą, że aby pojawiła się miłość do dziecka, współgrać muszą trzy rzeczy: emocje, myślenie i zachowanie. Jeśli kobieta mimo, swego braku uczuc nie porzuca dziecka i dba o nie to już jest pocieszające bo jest możliwość zbudowania czegoś więcej.

To dobry prognostyk na przyszłość, bo na tej bazie można zbudować coś więcej. Jednak o tym, jak bardzo jest to trudne, świadczą przypadki kobiet, którym się to udało. – Podczas swojej drogi zawodowej spotkałam ich zaledwie dwie. Jedna zmieniła podejście do swoich dzieci po tym, jak przeżyła wypadek samochodowy. Zobaczyła własne dzieci, jak płaczą po jej stracie. To spowodowało, że one w końcu zaczęły mieć w jej życiu sens. W przypadku drugiej kobiety kluczowa okazała się śmierć osoby, która jej dziecko kochała. Dopiero w momencie tej straty, poczuła, że ten mały człowiek ma wartość sam w sobie i po prostu zasługuje na miłość.

Zdecydowanie w takich przypadkach, kiedy kobiety zmagają się z tak wilelkimi rozterkami związanymi z macierzyństwem zalecana jest pomoc specjalisty i wsparcie bliskich. To bardzo trudne sytuacje, jednak mają one miejsce i nie znaczy to, że takie kobiety są potworami. Należy się im pomoc i zrozumienie, tylko wtedy może sie wszystko odbudować i naprawic.

 

Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com