Zaletą karmienia mlekiem jest to, że taki nawóz jest szybko przygotowywany, a poza tym na pewno nie wpływa on źle na jakość warzyw. Domowe ogórki, karmione naturalnym mlekiem (hodowlanym), będą znacznie lepsze niż wątpliwe produkty, które kupujemy w supermarketach.
Dagmara sentymentalnie świętuje 19 urodziny syna
Oprócz tego, że karmienie na bazie mleka zawiera wiele składników odżywczych, które pomagają w rozwoju zarówno sadzonek, jak i krzewów owocujących, ma jeszcze kilka zalet. Faktem jest, że taki górny opatrunek chroni również ogórki. Laktoza, która znajduje się w mleku, stanowi przeszkodę dla różnych szkodników - po prostu nie mogą jej strawić. Dlatego żadne bzdury nie będą chciały poradzić sobie z ogórkami.
Dawid Narożny kupuje wózek dla swojego dziecka. Wybiera tylko najlepszy
„Wolałbym wyrzucić te pieniądze i nie dawać ich tobie. Gdzie była twoja głowa, kiedy wybierałaś mi zięcia: teraz siedzisz w biedzie”
„Włochy nie są tak dobre, jak mówią, jestem tu od 22 lat, widziałam wiele rzeczy”: zostawiłam moją rodzinę i moje życie w domu
„W niedzielę pojechaliśmy do domu moich teściów, mój mąż chciał pogratulować mojej mamie z okazji jej urodzin, które właśnie minęły”
„Chciałabym mieć syna zamiast córki. Syn Natalii wypadł tak dobrze, ale o mojej Marcie nie ma co pisać”
Przygotowanie górnego opatrunku jest łatwe: do 10 litrów wody należy dodać 0,5 litra mleka i 10 kropli jodu. Nie zapomnij dobrze wymieszać. Podlewanie powinno być pod korzeniem. W przypadku młodych sadzonek (w pierwszych stadiach wzrostu) wystarczy 200 ml nawożenia. Dla dorosłych sadzonek (w czasie kwitnienia) - 500 ml.
To samo rozwiązanie do zapobiegania ogórkom można spryskiwać co 10 dni. Często mleko zastępuje się serwatką, a nawet kefirem. Proporcje pozostają niezmienione.
Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com