Ciekawe ile osób wie, że także grzyby nadają się do kiszenia. Prawda, że to dość zaskakujące? A jednak...
Pyszny przepis na placki ziemniaczane
Kiszonki z grzybów nie tracą wartości smakowych, ani mineralnych. Po kiszeniu należy je przechowywać w chłodnym pomieszczeniu najlepiej bez dostępu światła. Idealnie do tego nadają się nasze piwnice.
A więc do dzieła. Wystarczy tylko nazbierać kosz pełen grzybów i zabrać się do pracy :)
Składniki:
-
1 kg świeżych grzybów,
-
2 dag soli,
-
2 ząbki czosnku,
-
2 ziarna pieprzu,
-
2 ziarna ziela angielskiego,
-
2 listki laurowe,
Wykonanie:
-
Grzyby oczyścić, trzonki krótko przyciąć. Po umyciu i dokładnym oczyszczeniu lekko obgotować, odsączyć na sicie, ostudzić.
-
Układać w kamiennym garnku, przesypywać solą i przekładać przyprawami. Grzyby układać zawsze kapeluszami do góry.
-
Ostatnią warstwę grzybów posolić, przykryć czystym lnianym płótnem i wyparzonym talerzem, obciążyć.
-
Po kilku dniach sok, który wydzieli się podczas kiszenia, powinien przykryć grzyby. Jeśli nie, należy nalać na wierzch zimnej, osolonej i przegotowanej wody w proporcji 4 dag soli na 1 litr wody.
Zastosowanie grzybów kiszonych jest podobne jak marynowanych. Są np. doskonałym dodatkiem do sałatek. Smakują najlepiej z dodatkiem cebuli, pieprzu i oleju. Są zdrowsze od marynowanych, a wiele osób sądzi, że także smaczniejsze.
Smacznego :)
Więcej ciekawych artykułów na koleżanka.com