Jeśli też czasem masz ochotę na porządną dawkę cukru, bo na przykład masz "te dni", lub po prostu w nosie masz diety i liczenie kalorii - to ciasto jest dla Ciebie. A nawet jeśli skrupulatnie dbasz o linię - to ciasto też jest dla Ciebie. W końcu... od kawałka pysznego ciasta nikt jeszcze nie przytył!

Horoskop przyjaźni: te pary znaków zodiaku najlepiej się dogadują. To przyjaciele na całe życie

SKŁADNIKI

  • 2 opakowania budyniu waniliowego bez cukru 
  • 3 łyżki cukru
  • 750 ml mleka
  • ok. 400 g herbatników 
  • 1 puszka (ok. 500 g) masy kajmakowej lub krówkowej
  • 200 g masła 
  • 1/2 szklanki masła orzechowego
  • czekolada mleczna
  • do wyboru: 50 g orzechów ziemnych lub 2 batoniki Lion (lub więcej - wedle uznania)

Przepis na sernik straciatella z borówkami. Raz spróbujesz, a będziesz go robić non stop

PRZYGOTOWANIE

  • Budyń wymieszać z 250 ml zimnego mleka, a resztę mleka zagotować, dodając do niego cukier. Gdy mleko zaczyna bulgotać, dodajemy do niego rozmieszany budyń i energicznie mieszamy na małym ogniu. Gdy masa będzie gładka, odstawiamy ją z ognia i studzimy,
  • Formę o wymiarach ok. 20 x 35 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Na spód wyłożyć warstwę herbatników, a na ich wierzchu rozsmarować masę kajmakową i przykryć drugą warstwą herbatników.
  • Masło ubić na puszystą masę, następnie dodawać stopniowo po łyżce, ale w krótkich odstępach czasu, ostudzony budyń cały czas ubijając masę aż będzie gładka i jednolita. Otrzymaną masę budyniową podzielić na 2 części. Jedną część wyłożyć do formy i przykryć kolejną (ostatnią) warstwą herbatników.
  • Drugą część masy budyniowej zmiksować z masłem orzechowym i wyłożyć na warstwie herbatników.
  • Posypać posiekanymi orzechami lub posiekanymi batonikami. Na koniec należy roztopić połamaną na kosteczki czekoladę mleczną z dodatkiem oleju i polać po cieście. Wstawić do lodówki.

Aż ślinka cieknie myśląc o tym, jak pyszne jest to ciasto. Smaczego!

Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na koleżanka.com

Popularne wiadomości teraz

"Urodziłam dwójkę dzieci od teścia, bo mój mąż nie miał pojęcia. Chciałam powiedzieć prawdę, ale obiecałam teściowej, że będę milczeć"

"Wstyd mi przyznać, że widziałam mojego wnuka tylko raz, mimo że ma już 2 miesiące. A wszystko przez moją synową"

"Przez wiele lat ani moja matka, ani moja siostra nie chciały mnie znać, a teraz zmuszają mnie do porzucenia wszystkiego i służenia im"

"Mam teraz 59 lat. Mam dwie córki i troje wnucząt. Niedawno odwiedziła mnie moja najstarsza córka i odbyliśmy rozmowę"