Anna O’Brien, znana swoim fanom jako Glitter Lasers, jest jedną z blogerek w stylu body positive. Ona była grubiutka od dzieciństwa i dorastała w świecie ideałów szczupłości, ale i tak dała rade zaakceptować siebie.

„Ludzie bardziej polubią twoje zdjęcia, jeśli będziesz na nich uśmiechnięta. Musicie więcej się uśmiechać. Ludzie chętniej z Wami się komunikują, jeżeli jesteście szczęśliwi i spokojni. I lepiej nie mówić o czymś zbyt ostro”, - pisze Anna.

„Ludzie częściej subskrybują twoje konto, jeśli nosisz seksowne ubrania. Wiec ubierajcie się seksownie. Jako kobieta, a zwłaszcza kobieta plus-size, czuję, jak bardzo staramy się nie wykroczyć poza obecne stereotypy, aby zadowolić innych”.

Popularne wiadomości teraz

Mężczyzna poślubił dziewczynę i wychował jej dziecko. Wiele lat później ich córka postanowiła poznać własnego ojca

„Mój mąż poszedł na ryby z przyjacielem, a potem spotkałam tego "przyjaciela" w supermarkecie: zaniemówiłam”

„Babciu, czy dostaniemy pierogi: Nie, one są dla Andrzeja, dla was już zrobiłam kanapki z margaryną”

Pewien facet znalazł zniszczony portfel. Nie miał pojęcia, do czego może on prowadzić: „ Czekałam na ciebie całe życie”

„Musimy być bardziej towarzyskie. Piękniejsze. Bardziej miękkie. Bardziej wygodne. Bardziej imponujące. Bardziej idealne. Świat mówi nam, że nie wystarczy być tym, kim jesteśmy. Musimy. Dawać. Z siebie. Jeszcze. Więcej. Postrzegamy ludzi, ich dusze i świadomość jako rodzaj maszyny, która zmierza w kierunku swojej najlepszej wersji, której my tak naprawdę nigdy nie będziemy w stanie osiągnąć”.

„Zatrzymaj samochód. Wyłącz silnik. Uwolnij się. Żyj teraz. Poczuj prawdziwe emocje. Rób cos, z czego będziesz dumny. Nie bój się mówić. Nie próbuj być mniejszą wersją siebie, aby dać światu czegoś „większego”. Jesteś dokładnie taka osoba, której ten świat potrzebuje, nawet jeżeli jeszcze o tym nie wiesz”.