Piosenkarka Edyta Górniak uważana za jedną z najbardziej seksownych i oczywiście piękną gwiazdą polskiego show-biznesu. W życiu prywatnym w swoich czasach korzystała się z wielkiej popularności wśród mężczyzn. Była zaręczona z aktorem Dariuszem Kordkiem, później związana była z: dziennikarzami telewizyjnymi Piotrem Gembarowskim i Piotrem Kraśką oraz z prezesem i redaktorem naczelnym Radia ZET Robertem Kozyrą.
Angelina Jolie chce adaptować kolejnego dziecka
Z muzykiem Dariuszem Krupą, urodziła syna Allana Karola. Po rozwodzie spotykała się prawnikiem Piotrem Schrammem, potem z amerykańskim aktorem Williamem McKinneyem, ostatnio była związana z kierowcą rajdowym Mateuszem Zalewskim.
Lewandowska pokazała zdjęcie ze swoją babcią. Obok niej wygląda bardzo szcześliwo
Ostatnio Edyta Górniak była zauważona z nowym partnerem. Zdarza się, że w jej prywatnym życiu nastąpił spokój i porządek. Natomiast piosenkarka dała komentarz odnośnie do tego, co odczuwa naprawdę. Wszystko zaczęło się od tego, kiedy gwiazda zaśpiewała piosenkę I will never love again. Portal Fakt 24 zdecydowała się zapytać, czy te słowa dopasowują do jej stanu wewnętrznego?
"Pewnie nie potrafiłamby inaczej zaśpiewać, sięgałam po ten repertuar-powiedziała Górniak
A potem dodała:
"Znajduje sobie przez jakiś czas takie utwory, które bardzo wyrażają to, co czuje teraz. I ten I will never love again naprawdę uznałam, że miłość taka partnerska jest jakimś przekleństwem w moim życiu. I po prostu śpiewam to, bo gdzieś muszę to wyśpiewać. Bo muzyka połączona z tekstem jak by daje większą możliwość oczyszczenia się"
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na koleżanka.com