Teresa Lipowska, czyli wieloletnia gwiazda „M jak miłość” nigdy nie bała się używać mocnych słów na wizji. Aktorka ma już za sobą skrytykowanie polskiego szkolnictwa, czy też negowanie gwiazd za przesadne odmładzanie się.
Tym razem „Pytanie na śniadanie” postanowiło zaprosić Teresę Lipowską, by porozmawiać o sytuacji seniorów w Polsce.
Na początku rozmowy poruszono temat domów opieki, a między innymi Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie, do którego aktorka często zagląda, a które jest świetnym rozwiązaniem dla staruszków, dzięki dobrej opiece medycznej czy chociaż towarzystwie, które zapewniają inni mieszkańcy domu opieki.
Nowe fakty na temat ostatnich lat życia Jana Kobuszewskiego
[quote author=""]Te domy, o których mówię, są dość kosztowne i nasza emerytura czasem nie starcza. Tutaj musi być pomoc albo rodziny, albo jakichś sponsorów, żeby przetrwać. Takie domy
"Zostawcie męża w spokoju. Jak wam nie wstyd zabierać tatusia dziecku – patrzyła na mnie spojrzeniem pełnym determinacji. Spakowała walizkę." Z życia
Piękna wieczorna modlitwa do Anioła Stróża
3 powody, dla których nie będziesz dodawać mleko do kawy
Nie ma świąt bez sernika. Sprawdzony przepis na sernik królewski
Kobieta przyznała też, że ona na szczęście ma zapewnioną opiekę u syna, ale póki co, sama jest aktywna fizycznie i na tyle zdrowa, że na szczęście nie potrzebuje aż tak szczegółowej opieki, jak niektórzy. Gwiazda przyznała także, że zachęca wszystkie osoby starsze do tego, by wcześniej zaczęły myśleć o tym, jak zorganizować sobie starość.
Paweł Królikowski nadal w szpitalu. Wszyscy martwią się o zdrowie ulubionego aktora
Na koniec programu padły jednak mocniejsze słowa z ust Teresy Lipowskiej, która bez ogródek postanowiła skrytykować rząd.
Mieliśmy mieć dużo darmowych leków... Gdy ostatnio byłam w aptece, nie udało mi się z dziewięciu mieć ani jednego darmowego... Dziękuję bardzo za opiekę! – skwitowała Lipowska
Ma rację?
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na koleżanka.com