Martyna Gliwińska podaje bardzo ciekawe motto. Powinno być przesłaniem w każdym związku
Martyna miała sporo czasu na przemyślenia
O Martynie zrobiło się w mediach głośno za sprawą jej związku z Jarosławem Bieniukiem. Para dość burzliwie przechodziła swój związek. Nie brakowało między nimi zarówno miłości, ale też przykrych sytuacji...
Tak, to prawda. Jestem w ciąży z Jarkiem Bieniukiem. Nie znaczy jednak, że wspólnie będziemy rodzicami, ponieważ Jarek uznał to za problem. Jest teraz szantażowany przez swoją matkę, która, bardzo delikatnie mówiąc, nie wyraziła aprobaty dla mojego stanu
Były piłkarz był dość mocno zdumiony tym osobistym wyznaniem Martyny. Postanowił odnieść się do jej słów, z których wynika, że ma on duże poczucie odpowiedzialności za swoje dziecko.
Przyznaję, że nasza sytuacja ze względu na wiele okoliczności jest skomplikowana, ale staramy się to wszystko jak najlepiej poukładać ze względu na dobro dziecka – między sobą – na pewno nie na łamach prasy
Wygląda na to, że para jednak zdecydowała się wychowywać swoje dziecko oddzielnie. Ostatnio Martyna dodała na swoim profilu cytat...
Jeżeli mężczyzna oczekuje, że kobieta będzie w jego życiu aniołem, sam musi stworzyć jej niebo. Anioły nie mieszkają w piekle
Ciekawe czy miała ona na myśli Jarka?
Przyszłej mamie życzymy dużo zdrowia dla siebie i maleństwa.
Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com