Film "Zenek" będzie można zobaczyć w kinach prawdopodobnie zimą nadchodzącego roku. Będzie opowiadał o życiu największego gwiazdora sceny disco-polo, Zenona Martyniuka. Artysta cieszy się ogromną sympatią w naszym kraju, doczekał się nawet muralu ze swoją podobizną w Białymstoku. Ciepłymi uczuciami darzy go nawet Jacek Kurski, i regularnie zaprasza muzyka na koncerty sylwestrowe.
Fot. @akcent_polska
Owocem tej sympatii jest również podjęcie się produkcji filmu "Zenek" przez Telewizję Polską. Film nie będzie jedynie portretem Martyniuka, ma być to również wnikliwa obserwacja fenomenu muzyki disco-polo.
„A potem wydarzyło się coś romantycznego. W wieku 45 lat zakochałam się w mężczyźnie starszym o 14 lat. Ale najdziwniejsze – moja ciąża.” Z życia
"Następnego dnia pod drzwiami znaleźliśmy notatkę: 'Kocham i czekam, wreszcie będziemy mogli być razem. Wkrótce twojej żony już nie będzie.'" Z życia
„Pomogła i pozwoliłam synowi z rodziną zamieszkać u mnie. Ale nie zatrudniałam się jako służąca, opiekunka dla synowej.” Syn chce przeprosin od mamy
Żona zostawiła ukrytą kamerę. Po tym jak zobaczyła co robi jej mąż, natychmiast uciekła
„Jest to pierwszy od wielu lat film pokazujący prawdę o fenomenie, jakim jest zjawisko muzyki disco-polo. A przede wszystkim ta ikona, jaką jest Zenon Martyniuk” – powiedział w „Wiadomościach” Jacek Kurski.
Wiemy już, kto zagra gwiazdora. W rolę młodego Zenka Martyniuka wcieli się Jakub Zając, którego znamy z takich filmów jak „Belfer” czy „Najlepszy”, natomiast dorosłego Martyniuka będzie grał Krzysztof Czeczot. Jak wokalista zapatruje się na dobór obsady?
„Jestem zadowolony z castingu. Zarówno Krzysztof Czeczot, jak i Kuba Zając super pasują do tego filmu. Aktorka, która wciela się w moją żonę Danusię też bardzo fajnie dobrana”- wyznaje Zenek Martyniuk.