Anna Mucha, gwiazda takich seriali jak "M jak miłość" i "Prosto w serce" jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych polskich aktorek. Gwiazda zawsze była znana z ponętnych kobiecych kształtów, dlatego propozycja, którą niedawno otrzymała, może nieco dziwić.

Fot. @taannamucha

Aktualnie aktorka jest pochłonięta głównie graniem w sztukach teatralnych, a w bliskiej przyszłości zamierza stworzyć autorski program, który na razie trzyma w tajemnicy. Kilka dni temu Anna Mucha udzieliła wywiadu dla jednego z kolorowych magazynów i narobiła sporo szumu. Okazało się bowiem, że kobiecie zaproponowano rolę anorektyczki. Nie byłoby w tej propozycji nic nadzwyczajnego, gdyby nie walory artystki, nie należy ona bowiem do najszczuplejszych. Głównym powodem odrzucenia propozycji przez aktorkę było jednak wynagrodzenie.

Popularne wiadomości teraz

„Myślałaś, że będę patrzeć na to, jaka jesteś teraz szczęśliwa. Nie jesteś lepsza ode mnie”

"Pewnego dnia podczas rozmowy mama powiedziała Adamowi, który był wtedy moim chłopakiem, że mam oszczędności": nie powinna była tego robić

"Wstyd mi przyznać, że widziałam mojego wnuka tylko raz, mimo że ma już 2 miesiące. A wszystko przez moją synową"

"Przez wiele lat ani moja matka, ani moja siostra nie chciały mnie znać, a teraz zmuszają mnie do porzucenia wszystkiego i służenia im"

Fot. @taannamucha

"Dostałam ostatnio propozycję zagrania... anorektyczki! Co biorę jako świadectwo wiary w mój talent aktorski. Ale honorarium, które mi zaproponowano, było głodowe, więc musiałam zrezygnować" - wyznała Anna podczas wywiadu z "Galą". 

Fot. @taannamucha

Gwiazda nie ukrywa zadowolenia, że na tym etapie swojej kariery może wybierać tylko takie proppozycje, na które rzeczywiście ma ochotę.

Fot. @taannamucha