Z okazji 51 urodzin aktorki Jennifer Aniston ukazała się obłędna sesja nad brzegiem oceanu i bardzo szczery wywiad. Wielu czytając go jest zaskoczonych, bowiem aktorka przyznała się do wielu interesujących rzeczy...
Jak chociażby to, że gwiazda dorosła już do macierzyństwa. Jeszcze kilka lat temu mówiła otwarcie, że nie jest gotowa poświęcić się dzieciom, teraz widocznie zmienia zdanie...
"Przyjaciele" powrócą na 25-lecie serii?
Jennifer nigdy nie goniła za wielką popularnością i zdaje sobie sprawę, że jeśli chodzi o kunszt aktorski to są osoby o wiele bardziej utalentowane. Jednak to nie przeszkadza w jej obłędnej karierze. Od wielu lat jest jedną z najlepiej opłacanych aktorek. Telefon ze zleceniami nie milknie, a ona nie narzeka na brak pracy.
Patrząc na zdjęcia trudno uwierzyć, że Jennifer skończyła 51 lat. Jej doskonale wyrzeźbione ciało i nienaganna sylwetka zaprzeczają metryce...
Na łamach Interview Magazine w dniu urodzin ukazał się wywiad, którego Jennifer udzieliła Sandrze Bullock. Gwiazda była wzruszona widząc urodzinowy prezent, od razu postanowiła za niego podziękować...
Dziękuję za tę urodzinową niespodziankę. Nie miałam pojęcia, że to wyjdzie dzisiaj. Czuję się dumna i zaszczycona, że mogę świętować razem z tą okładką. Dziękuję za docenianie kobiet w każdym wieku... Okazuje się, że 51 to niezła zabawa. I dziękuję mojej siostrze "z innego ojca" - Sandy Bullock za rozmowę. Bardzo Cię kocham
Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com