Katarzyna Dowbor z dumą opowiada o swojej córce, którą urodziła późno, ale nie żałuje tego, a wręcz przeciwnie jest z tego powodu szczęśliwa.

Marysia urodziła się w 1999 roku i zmieniła życie prezenterki na lepsze.

„Rodząc po czterdziestce, z pewnością rodziłam rozsądniej, mając już pewne doświadczenie i mądrość”, zdradziła dziennikarka.

Dziewczyna jest mądra ponad swoje lata i mówi, że życie jest tak krótkotrwałe, że musimy mieć czas, aby się nim cieszyć.

„Tata pokazuje mi, że życia nie wolno przespać, że cały czas trzeba być w ruchu, rozwijać się. Dzięki mamie zauważam, jak wiele rzeczy można zrobić. Mama jest nieprawdopodobnie aktywna, powtarza, że jeżeli tylko ma się jakiś pomysł, to trzeba w niego wierzyć i działać. Oboje wpoili mi taką uważność i wrażliwość na drugiego człowieka i wszystkie istoty żyjące”, mówiła Maria.

Popularne wiadomości teraz

"W ostatni weekend mój młodszy syn postanowił zrobić mi niespodziankę. W sobotni poranek na progu stała swatka"

„Wolałbym wyrzucić te pieniądze i nie dawać ich tobie. Gdzie była twoja głowa, kiedy wybierałaś mi zięcia: teraz siedzisz w biedzie”

„Synu, jesteś intelektualistą, gdzie znalazłeś taką narzeczoną, ona nie potrafi sklecić dwóch słów”

„Wybacz mi, moje dziecko, że nie chciałam cię widzieć z wizytą i nigdy nie powiedziałam dobrego słowa, miałam ku temu swoje powody”

Maria unika życia publicznego i woli spokojne. Rozumie, że sława matki wpływa na nią, ale Marii to nie obchodzi.

Fani celebrytki nie ukrywają swojego zachwytu i piszą takie komentarze:

Marysia...kobieta Anioł...jak jej mama. Jesteście przepiękne Pani Kasiu 😍

Piękne kobiety. Piękna okładka 🙌

Ależ Marysia wyrosła na piękną kobietę, prawie tak piękna jak jej mama 😉❤️😍

Podwójne, naturalne pìękno 💕 w dzisiejszych czasach — rzadkość 🙌👍

Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.net