Katarzyna Warnke opowiedziała o rozwodzie i nowej partnerce Stramowskiego. Jej słowa zaskoczą wszystkich

Przypomnijmy, że para poznała się w 2013 roku, po latach wzięła ślub. O ich ślubie było wiadomo dopiero, gdy para opowiedziała o nim w magazynie Gala.

Wszystko układało się świetnie, poczuli nawet radość rodzicielstwa, gdy na świat przyszła ich córka Helenka, która ma teraz 4 lata. Tak się jednak nie stało i niedawno para poinformowała o rozwodzie.

Z przykrością pragniemy poinformować, że wspólnie podjęliśmy decyzję o rozstaniu. Była to decyzja trudna, lecz konieczna, aby każdy z nas mógł na nowo budować swoje życie. W trosce o dobro naszej Córki, która jest dla nas najwyższym priorytetem, prosimy o poszanowanie naszej prywatności. Jednocześnie informujemy, że jest to nasz jedyny komentarz w tej sprawie. Katarzyna Warnke i Piotr Stramowski – brzmiał komunikat pary w tej sprawie.

Piotr Stramowski znany jest z tego, że spotyka się z piękną blondynką. Katarzyna wie o tym i nie okazuje nienawiści do dziewczyny, a wręcz przeciwnie — traktuje ją jak członka swojej rodziny.

Po tym, jak oświadczyliśmy, że się rozchodzimy, mam wrażenie, że jestem postrzegana jako ofiara tej sytuacji. Chciałam złożyć protest publicznie, ponieważ uważam, że za długo patrzymy już na rozwód jak na nieszczęście. Absolutnie jest co świętować. Przeżyliśmy fantastyczny czas, mamy córkę. W tej chwili Piotr wszedł w nowy związek i to jest moja nowa rodzina, rodzina mojego dziecka – powiedziała w DDTVN.

Aktorka nie ukrywa, że fakt rozwodu nieco ją zdenerwował, ale obecnie z byłym mężem dogaduje się doskonale, a wszystko to dla dobra jej córki.

Mamy bardzo dobre relacje z Piotrem, choć wokół rozstania jest wiele trudnych emocji. Trzeba pogodzić się z tym, że coś się skończyło, trzeba ułożyć życie wokół dziecka. Przejmujemy się tym, jak ona to przeżywa. To jest trudne, ale ja zawsze byłam podniecona wizją patchworku. To jest zupełnie nowe pojęcie rodziny – wyjaśniła.

Katarzyna Warnke ciepło wypowiadała się o Natalii, nowej partnerce Piotra i ma nadzieję, że będzie ona wspaniałą macochą dla swojej córki.

Życzę mojemu dziecku wspaniałej macoszki, chcę, żebyśmy przybijali sobie piątki na leżakach, na wakacjach. To nie jest mój wysiłek w stosunku do tej sytuacji, tylko to jest moje marzenie. Chcę, żeby było dobrze i żeby wszyscy byli szczęśliwi – wytłumaczyła w śniadaniówce.

Pisaliśmy również o: Kasia Cichopek podzieliła się nieprzyjemną wiadomością: Gorzkie doświadczenie, spalone. Gwiazda straciła swój normalny wygląd

Może zainteresuje Cię to: Film o Violetcie Villas kosztował sporo pieniędzy. Synowa legendy polskiej estrady zdradziła sekret

Przypominamy o: Uśmiechnięta Dominika Gwit nie wytrzymała i napisała do fanów: "Dzidziorek też pozdrawia gorąco"