Kariera Julii Roberts w Hollywood rozpoczęła się w 1988 roku.
Jeden z magazynów znalazł rzadkie zdjęcie aktorki z tamtego okresu — nic dziwnego, została zaproszona do roli w kultowej Pretty Woman.
W tym roku będzie obchodziła swoje 56. urodziny. Dziś twarz divy światowego kina szpecą zmarszczki, jej twarz jest wysuszona, a policzki zapadnięte. Nie ma już jasnych ról, a jej nazwisko stało się nazwą domową.
Nie zawsze jednak tak było. Kiedyś pracowała w knajpie i czarowała swoim uśmiechem miłośników kawy i pączków.
Ale w wieku 22 lat dostaje rolę w dramacie Herbert Ross i natychmiast zostaje nominowana do Oscara.
„Włochy nie są tak dobre, jak mówią, jestem tu od 22 lat, widziałam wiele rzeczy”: zostawiłam moją rodzinę i moje życie w domu
„W niedzielę pojechaliśmy do domu moich teściów, mój mąż chciał pogratulować mojej mamie z okazji jej urodzin, które właśnie minęły”
„Dlaczego musieliśmy mieć drugie dziecko i kiedy żyć dla siebie”: później żałował tego, co powiedział, ale było już za późno
"Pewnego dnia podczas rozmowy mama powiedziała Adamowi, który był wtedy moim chłopakiem, że mam oszczędności": nie powinna była tego robić
Na rzadkim archiwalnym zdjęciu można się przyjrzeć, jak dziewczyna wyglądała w latach 80. Na zdjęciu widać oszałamiająco piękną nimfę.
Bujny mop kręconych włosów z plamkami rdzy rozrzuconymi na ramionach, jej brązowe oczy figlarnie patrzą w aparat, a uroczy uśmiech nigdy nie znika z jej twarzy.
Pisaliśmy również o: Dagmara Kaźmierska powiedziała za dużo. Gwiazda "Królowych życia" wybrała już imiona dla swojej wnuczki. Conan może nie być zachwycony
Może zainteresuje Cię to: Dominika Gwit pokazała zgrabne nogi i doskonałą figurę po porodzie. „Wyglądasz jak milion dolców”
Przypominamy o: Kamil Stoch planuje zakończyć karierę? Adam Małysz nie wytrzymał i odpowiedział na plotki