25-letni syn dziennikarza niedawno po raz pierwszy został ojcem. Gdy Maciej Kurzajewski i jego nowa partnerka Kasią Cichopek wybrali się w odwiedziny do wnuczki, Paulina Smaszcz nie mogła nie zareagować.
25-letni syn dziennikarza niedawno po raz pierwszy został ojcem. Gdy Maciej Kurzajewski i jego nowa partnerka Kasią Cichopek wybrali się w odwiedziny do wnuczki, Paulina Smaszcz nie mogła nie zareagować.
Prowadzący Pytanie na śniadanie zamieścił na swoim Instagramie zdjęcie z wizyty, a fani szybko zdementowali słowa byłej żony prezentera telewizyjnego.
Paulina, jak pamiętamy, często zarzucała Maciejowi nieuważne zajmowanie się dziećmi i złe relacje z nimi, a okazało się, że jest wręcz przeciwnie.
Zacznę od bardzo pozytywnej wiadomości (…) Mój były mąż nareszcie zrozumiał, że dzieci są najważniejsze i zaczął odbudowywać z nimi relacje. Przeprosił się z moim starszym synem.Pojechał do Włoch, zobaczył wnuczkę, zainteresował się… No, to słuchajcie. Półroczna walka, chyba nawet dłużej, o to, żeby zrozumiał, że po 23 latach to dzieci są najważniejsze. Dzieci. To, co zostawiliśmy po sobie, to są dzieci. Nie sprawy materialne, tylko dzieci – mówiła w sieci.
„A potem wydarzyło się coś romantycznego. W wieku 45 lat zakochałam się w mężczyźnie starszym o 14 lat. Ale najdziwniejsze – moja ciąża.” Z życia
„Publikuję osobiste nietypowe zdjęcie. Komentarze: ‘W pani wieku takich zdjęć nie wolno publikować.’ ‘Po co to pokazywać. Myśli że ma 16 lat." Z życia
"Ty milcz, synowo. Zawróciłaś w głowie mojemu Sławkowi. Mnie ostrzegali, że jesteś wiedźmą." "Tak jest, teściowo, sprawdźmy, jeśli chcesz." Z życia
3 powody, dla których nie będziesz dodawać mleko do kawy
W wywiadzie Paulina Smaszcz powiedziała, że dzięki jej staraniom Maciej Kurzajewski zaczyna odbudowywać relacje rodzinne z synami.
Póki co Maciej przeprosił, więc widać, że ta moja walka przyniosła jakiś efekt – mówiła w rozmowie z Faktem.
Maciej Kurzajewski zamieścił ostatnio post, który według wielu osób był częściowo dedykowany jego byłej żonie.
PRZEPRASZAM? Czy ktoś już biegał o poranku? Oto dlaczego warto biegać rano i nie trzeba za to przepraszać – napisał.
Reakcja fanów była błyskawiczna.
Struchlałam jak przeczytałam, że Pan przeprosił, ale po tym poście doszłam do siebie. Tak po ludzku współczuję Panu tego prania brudów i zmyślonych historii z którymi musi się mierzyć każdego dnia. Życzę Panu by te dramy w końcu się skończyły. Lepiej Pan sobie radzi w komunikacji zewnętrznej (social media) niż nie jeden profesjonalny PRowiec. A już się bałam, że jednak przepraszasz.
Pisaliśmy również o: Fani Dawida Kubackiego zrobili coś wzruszającego dla Marty. "Módlmy się za Martę i całą ich rodzinę"
Może zainteresuje Cię to: Pierwsze w Polsce sześcioraczki to już przedszkolaki. Jak wyglądają niezwykłe dzieci z Tylmanowej
Przypominamy o: Michał Wiśniewski znów planuje rozwód? Znana jest już nawet data. Fani są zdezorientowani