Trzy miesiące temu Dominika Gwit stała się mamą. Dla niej i dla jej męża to spełnienie największego marzenia.
Aktorka przez kilka lat starała się o dziecko, więc narodziny synka były dla niej ogromnym przeżyciem.
Początkowo Dominika nie chciała ujawniać twarzy swojego syna ani jego imienia. Chciała zachować dla siebie prywatność i tajemnicę związaną z życiem swojego maluszka. Jednak po trzech miesiącach od narodzin, postanowiła podzielić się z fanami nowymi zdjęciami swojego synka.
Na zdjęciach widać, że chłopiec rośnie jak na drożdżach i cieszy się dobrym zdrowiem. Dominika jest bardzo szczęśliwa jako mama i stara się dbać o swoje dziecko jak najlepiej potrafi. Uważa, że szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko.
Nie pokażemy ani twarzy dziecka, ani nie zdradzimy imienia. Mogę dużo o tym mówić, ale nie będę pokazywać dziecka, to nasza prywatna sprawa – przyznała w rozmowie z Pudelkiem.
"Dzwonię do córki żeby przyjechała w odwiedziny i pomogła. Oznajmia, że na wieś nie pojedzie, bo jeszcze sama stanie się "wiejską dziewuchą”. Z życia
Dzielna kotka uratowała dziecko przed atakiem wściekłego psa
Myśleli, że znaleźli szczeniaka. Prawda okazała się inna
Hybryd psa i kota. Zdjęcia tego zwierza bardzo popularne w sieci
Niestety, nie wszystko jest takie idealne. Dominika została niedawno sfotografowana przez paparazzi, którzy podążają za nią na spacerach z synkiem.
3 miesiące, a jakby wieczność. Czasem zapominam, że było życie bez Ciebie. Ale nie zapominam o Sobie. Dbam o Siebie i o Ciebie. Bo szczęśliwa Mama, to szczęśliwe Dziecko. Kocham Cię Synku.
Aktorka była bardzo zła na tych ludzi i zapowiedziała, że jeśli jeszcze raz ich zobaczy, to weźmie kija i ich pogoni.
Piszecie do mnie, że widzieliście w internecie, że mi paparazzi stoją pod domem i mnie śledzą na spacerze. No faktycznie tak jest – zaczęła.
Podsumowując, Dominika Gwit obchodzi mały jubileusz z synkiem, który ma już trzy miesiące. Chłopiec rośnie szybko i zdrowo, a mama jest bardzo szczęśliwa jako nowa mama.
Mimo tego, że czasami ma problemy z paparazzi, to stara się nie dać się im zwyciężyć i cieszyć się każdą chwilą spędzoną z synkiem.
Pisaliśmy również o: Przyjaciel Tomasza Komendy opowiada niespodziewaną prawdę o życiu byłego więźnia. "Byłem zdziwiony"
Może zainteresuje Cię to: Danuta Martyniuk popełniła jakiś błąd przy wychowaniu Daniela? "Byłam opiekuńcza, może aż za opiekuńcza"
Przypominamy o: Dagmara Kaźmierska powitała nowego członka rodziny. Wzruszającymi chwilami podzieliła się ze swoimi fanami w sieci