Dominika Gwit zdradza szczegóły dotyczące macierzyństwa i wyjaśnia, dlaczego jest niewyspana. "On się więcej śmieje niż płacze"
Dominika Gwit cieszy się majowymi świętami w gronie najbliższych, a ostatnio otworzyła się na temat swojego synka.
Wyraziła swoje szczęście, że na świecie pojawił się jej synek, a wraz z mężem, Wojciechem Dunaszewskim, od dawna starali się o poczęcie.
Stwierdziła, że postanowili nie ujawniać imienia ani twarzy dziecka, ponieważ uważają to za swoją prywatną sprawę.
Nie pokażemy ani twarzy dziecka, ani nie zdradzimy imienia. Mogę dużo o tym mówić, ale nie będę pokazywać dziecka, to nasza prywatna sprawa – powiedziała w rozmowie z Pudelkiem.
Syn Dominiki skończył niedawno trzy miesiące, a dumna mama uczciła tę okazję ze swoimi fanami, dzieląc się zdjęciem z dnia jego narodzin.
3 miesiące, a jakby wieczność. Czasem zapominam, że było życie bez Ciebie. Ale nie zapominam o Sobie. Dbam o Siebie i o Ciebie. Bo szczęśliwa Mama, to szczęśliwe Dziecko. Kocham Cię Synku.
Popularne wiadomości teraz
Przyznała też, że choć macierzyństwo jej odpowiada, to czuje się zmęczona ze względu na zmianę trybu życia.
Podkreśliła jednak, że jej syn jest aniołem, który więcej się śmiał niż płakał.
Podczas wakacji Dominika podzieliła się również tym, że przygotowuje się do nowej sztuki.
Muszę powiedzieć, że mój synek to jest taki aniołek, ja nie chce zapeszać, ale on się tak cudownie śmieje. On się więcej śmieje niż płacze i marudzi. Ciągle mu się micha cieszy.
Dzięki temu, że dziadek opiekuje się jej synem, mogła spokojnie pracować.
Pisaliśmy również o: Koniec kolejnego związku Moniki Richardson. Co zdradziła w oświadczeniu o rozstaniu z Konradem Wojterkowskim
Może zainteresuje Cię to: Izabella Scorupco w nowym związku. Kim jest jej tajemniczy partner i jak wygląda ich miłość. "Kocham cię, jak stąd do księżyca i z powrotem"
Przypominamy o: Paulina Krupińska podzieliła się rzadkim zdjęciem rodziców na Instagramie. Kogo przypomina bardziej, swoją mamę czy tatę