Aktor, który w serialu Klan grał Jeremiasza, stał się prawdziwym ulubieńcem wielu polskich telewidzów.

W wieku 91 lat zmarł Wincenty Grabarczyk.

Teatr Kwadrat poinformował, że aktor odszedł z tego świata.

"Dziękujemy Wincenty za to wszystko, co dałeś nam jako aktor i jako człowiek. Spoczywaj w pokoju". 

Przez wiele lat grał w tym teatrze w spektaklach "Mój przyjaciel Harvey" i "Mayday2".

Popularne wiadomości teraz

"Zostawcie męża w spokoju. Jak wam nie wstyd zabierać tatusia dziecku – patrzyła na mnie spojrzeniem pełnym determinacji. Spakowała walizkę." Z życia

Piękna wieczorna modlitwa do Anioła Stróża

Top 10 zaskakujących ciekawostek o kotach. Mało kto o tym wie

Hybryd psa i kota. Zdjęcia tego zwierza bardzo popularne w sieci

"Debiut aktorski Wincentego Grabarczyka przypadł na 1952 rok. Od tamtego momentu, przez kolejne dziesiątki lat ten wspaniały artysta wielokrotnie dawał świadectwo aktorstwa najwyższej próby" - zwróciła uwagę dyrekcja teatru.

"W uznaniu bogatego dorobku artystycznego, jako aktora teatralnego, filmowego, telewizyjnego czy radiowego był on wielokrotnie nagradzany i odznaczany - m.in. Medal im. Mariana Mikuły - Zasłużonemu dla Kultury Teatralnej, Złoty Krzyż Zasługi, Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski. Od 2001 roku Wincenty Grabarczyk pracował jako aktor Teatru Kwadrat. Wspaniały i serdeczny kolega, wybitny aktor" - w komunikacie pożegnalnym podkreślono także jego zasługi.

Fani serialu pożegnali Wincentego Grabarczyka.

"Wyrazy współczucia dla całej rodziny".  "Piękne, łagodne i życzliwe oczy".  "Odszedł wspaniały aktor i człowiek". 

"Wyrazy współczucia dla całej rodziny".  "Piękne, łagodne i życzliwe oczy".  "Odszedł wspaniały aktor i człowiek". 

Pisaliśmy również o: Skandal w domu Wałęsów. Tajemnice i intrygi za zamkniętymi drzwiami

Może zainteresuje Cię to: Niepokojące wieści dla fanów "M jak miłość". Marcin Mroczek odchodzi z serialu. Co stanie się z Katarzyną Cichopek

Przypominamy o: Niespodziewane wieści o Kamilu Stochu i Ewie Bilan-Stoch. Prawda o małżeństwie pary wyszła na jaw