Po kilku konfliktach medialnych i napięciach, które pojawiły się po rozstaniu z byłym mężem, celebrytka wydała krótkie, ale bardzo jasne oświadczenie. Choć nie ujawniono dokładnie, o jakiej sytuacji mówi, jej słowa spotkały się z szerokim poparciem ze strony lojalnych fanek.
Paulina Smaszcz zyskała reputację silnej i niezależnej kobiety, która nie boi się wyrażać swojego zdania. Jej osobowość stała się wzorem dla wielu innych kobiet, a ona sama prowadzi liczne szkolenia, dzieląc się swoim doświadczeniem. Ostatnio na jej profilach w mediach społecznościowych pojawiło się krótkie oświadczenie, które wzbudziło zainteresowanie jej obserwatorów.
Zacznę od bardzo pozytywnej wiadomości (…) Mój były mąż nareszcie zrozumiał, że dzieci są najważniejsze i zaczął odbudowywać z nimi relacje. Przeprosił się z moim starszym synem. Pojechał do Włoch, zobaczył wnuczkę, zainteresował się… No, to słuchajcie. Półroczna walka, chyba nawet dłużej, o to, żeby zrozumiał, że po 23 latach to dzieci są najważniejsze. Dzieci. To, co zostawiliśmy po sobie, to są dzieci. Nie sprawy materialne, tylko dzieci – mówiła w sieci.
Choć nieznane są szczegóły dotyczące kontekstu, w którym zostały wypowiedziane te słowa, można przypuszczać, że dotyczą one niedomówień, nieporozumień lub konfliktów medialnych, które ostatnio towarzyszyły jej życiu publicznemu. Paulina Smaszcz zawsze dąży do uporządkowania sytuacji i ochrony swoich interesów, dlatego nie pozostawia miejsca na rozgrywki słowne.
Słowa celebrytki spotkały się z ciepłym przyjęciem i poparciem ze strony jej oddanych fanek, które doceniają jej szczerość i stanowczość. Niezależnie od konkretnego kontekstu, w którym zostało wydane oświadczenie, wiadomo, że Paulina Smaszcz nie zamierza pozostawiać wątpliwości co do swojego stanowiska i będzie bronić swojego zdania.
"Dzwonię do córki żeby przyjechała w odwiedziny i pomogła. Oznajmia, że na wieś nie pojedzie, bo jeszcze sama stanie się "wiejską dziewuchą”. Z życia
Najmniejszy pies świata imieniem Toudi żyje w Polsce
Top 10 zaskakujących ciekawostek o kotach. Mało kto o tym wie
Dlaczego nie wolno myć jajka przed przechowywaniem?
Jestem odpowiedzialna za słowa, które wypowiadam, a nie za to, jak inni je rozumieją – napsiała na Instagramie.
Warto również wspomnieć, że Paulina Smaszcz niedawno podjęła decyzję o usunięciu tatuaży, które były związane z jej poprzednim małżeństwem. Po 23 latach życia u boku Macieja Kurzajewskiego, para zdecydowała się na separację, a celebrytka jest gotowa pozbyć się wspólnych symboli ich związku. Studio tatuażu z Koszalina szybko zaoferowało swoją pomoc, na co Paulina z zadowoleniem odpowiedziała.
Z ogromną radością – potwierdziła chęć usunięcia tatuażu Paulina.
Oświadczenie Pauliny Smaszcz stanowi kolejny przejaw jej silnej osobowości i determinacji w dążeniu do uczciwości oraz wyrażania swoich przekonań.
Pisaliśmy również o: Sekret najmłodszej matki na świecie wciąż skrywany! 90-letnia kobieta nie zdradza tajemnicy
Może zainteresuje Cię to: Conan Kaźmierski i jego dziewczyna. Czy doszło do rozstania. "Każdy niech zostaje przy swoim"
Przypominamy o: Uroczy uśmiech syna Michała Wiśniewskiego przy nowym członku rodziny. Już znamy przyszłego śpiewaka