Nagłe zwolnienie spowodowało, że prezenterka musiała zweryfikować swoje przyjaźnie, a nie wszystkie przetrwały ten trudny moment.

Katarzyna Dowbor opowiedziała o smutnej historii i tym, jak została potraktowana przez osobę, po której spodziewała się czegoś zupełnie innego.

Kontrowersje wokół zwolnienia Katarzyny Dowbor Decyzja o zwolnieniu Katarzyny Dowbor spotkała się z negatywnymi reakcjami widzów.

Wielu celebrytów wyraziło swoje poparcie dla prezenterki, argumentując, że po długotrwałym sukcesie programu zasługiwała na bardziej życzliwe traktowanie, a wiek nie powinien być decydującym czynnikiem.

Zaskakujące zachowanie przyjaciółki Katarzyny Dowbor Jednak najbardziej zaskakujące było zachowanie przyjaciółki Katarzyny Dowbor z ekipy realizującej "Nasz nowy dom". Pomimo bliskiej współpracy przez lata, ta osoba nie zająła stanowiska w sprawie zwolnienia prezenterki.

Popularne wiadomości teraz

"Mieszkam we Francji od dłuższego czasu. Niedawno przyjechałam i zobaczyłam, jak moja matka nadal istnieje - dokładnie tak, jak istnieje"

„Wybacz mi, moje dziecko, że nie chciałam cię widzieć z wizytą i nigdy nie powiedziałam dobrego słowa, miałam ku temu swoje powody”

„Mamo, kupiłem ci trochę mięsa - tylko nie mów mojej żonie, schowaj to szybko”: kobieta spojrzała na syna zdezorientowana

Rodzice zaprosili syna w odwiedziny i wtedy podbiegła synowa, która też chciała iść, ale nie została zaproszona: „Nie zasługuję na to”

Dowbor ujawniła smutną historię, która miała miejsce podczas gali Telekamer, gdzie obsada programu miała odbierać nagrodę. To właśnie wtedy przekonała się, że nie wszystkie telewizyjne przyjaźnie są trwałe.

Reakcje na pominięcie Katarzyny Dowbor Po zwolnieniu, Katarzyna Dowbor otrzymała mnóstwo życzliwych wiadomości od osób, które współpracowały z nią w "Nasz nowy dom". Jednak podczas gali Telekamer, kiedy nagrodę odbierali inni, prezenterce zrobiło się bardzo przykro. Pominięcie jej osoby w podziękowaniach było bolesnym doświadczeniem, które jeszcze bardziej podkreśliło utratę przyjaźni i wsparcia.

Katarzyna Dowbor odczuła rozczarowanie i utratę zaufania w wyniku całego zdarzenia. Jej historia stanowi przestrogę, że prawdziwych przyjaciół poznaje się w trudnych chwilach i nie zawsze można na nich liczyć, zwłaszcza w świecie telewizji.

Wystarczyłoby to jedno zdanie: "Kasiu, dziękujemy za te dziesięć lat. To też dla ciebie". "Też", bo to jest nagroda dla produkcji, producenta, budowlańców, architektów, kierowników produkcji, operatorów. Dla nich wszystkich, 40 osób pracujących przy programie. Ja też w tych osobach byłam. Kompletne pominięcie mnie, zwłaszcza w tej sytuacji, było dla mnie przykre - podsumowała Katarzyna Dowbor.

Pisaliśmy również o: Emocjonalne pożegnanie. Justyna Kowalczyk z łzami w oczach żegna Kacpra Tekiegłego na cmentarzu

Może zainteresuje Cię to: Polska ikona filmowa gwiazda "Czterech pancernych i psa" nie żyje. Wygląd miejsca spoczynku zaskoczy każdego

Przypominamy o: Kinga Rusin odkrywa sekret wiecznej młodości swojej 80-letniej mamy. "Chciałabym wynagrodzić jej"