Aktor płynnie przeszedł ze związku z Moniką Zamachowską do bliskiej więzi z Muskałą. Z Moniką jednak jeszcze się nie rozwiódł. Teraz partnerka Zbyszko zdecydowała się w końcu opowiedzieć o ich wspólnym życiu i o tym, jak aktor zdobył jej serce.
Zbigniew Zamachowski był wcześniej trzykrotnie żonaty. Dał się poznać jako wymagający partner. Jak wyznał w swojej autobiograficznej książce, oczekiwał, że jego żony poświęcą życie jego karierze.
Jego trzecia żona, Monika Richardson, gorzko wyznała w wywiadzie, że "poświęciła wszystko dla miłości".
Biorąc pod uwagę wymagającą naturę Zamachowskiego, jego związek z Gabrielą Muskałą, utalentowaną aktorką z udaną karierą i wielkimi ambicjami, wzbudził jeszcze większe zainteresowanie. Pojawiły się wątpliwości, czy związek dwóch silnych osobowości ma szansę powodzenia.
Jak zdradziła Muskała w rozmowie z Anną Zajdler w podcaście "Porażka czy Sukces", rzeczywiście nie jest to łatwe:
"Artyści, w tym ja, nie są łatwymi partnerami. Ale mam szczęście spotykać mężczyzn, którzy naprawdę mnie inspirują i przede wszystkim mają poczucie humoru. To właśnie cenię w mężczyznach najbardziej".
Aktorka nie ukrywa, że jak większość artystów cierpi na wrodzony egocentryzm, który prowadzi do specyficznych oczekiwań wobec innych. Jak zdradziła, Zamachowski zaimponował jej swoją uczciwością, szczerością i uwagą, jaką poświęca jej i jej sprawom. Według aktorki, łączy ich także podobne poczucie humoru i podejście do ich relacji:
"Wspaniałe poczucie partnerstwa i wolności, absolutna akceptacja i to, że mogę się śmiać z tą osobą przede wszystkim Muskała nie zdecydowała się jednak odpowiedzieć na pytanie, jakim jest według niej partnerem."
Stwierdziła po prostu:
"Nie wiem, trzeba by zapytać mojego partnera".
Jak sam Zamachowski przyznał w wywiadzie-rzece zatytułowanym "Zbyszek przez przypadki", nie należy do osób łatwych w obyciu. Od swojej pierwszej żony, młodszej o dziewięć lat Anny Komornickiej, właścicielki jednej z pierwszych agencji aktorskich w Polsce, oczekiwał, że skupi się wyłącznie na jego karierze i zerwie kontakty z rówieśnikami. Jak wspominał w swojej biografii:
"Znalazła się w kręgu moich dojrzałych przyjaciół. Od czasu do czasu trochę potańczyła, biedactwo, a ja nie znoszę dyskotek. Może nawet cierpiała z tego powodu".
Jak wyznał w wywiadzie dla magazynu "Pani" lata temu, musiała również nauczyć się gotować i tolerować jego sporadyczne zniknięcia bez uprzedzenia. Raz nawet zawędrował w ten sposób aż do Kalifornii.
Związek Zamachowskiego z Komornicką nie przetrwał ogromnej tragedii - śmierci ich syna, który został pochowany w rodzinnym grobie obok ojca i dziadka aktora.
Pisaliśmy również o: Długo oczekiwane miejsce spoczynku. Barbara Krafftówna doczekała się swojego miejsca spoczynku po blisko dwóch latach
Może zainteresuje Cię to: Dawid Kubacki z dumą opowiada o talentach córki Zuzi. To nie tylko skoki narciarskie
Przypominamy o: Krzysztof Krawczyk Junior skarży się na brak wsparcia finansowego. "Ani grosza nie dostałem"