Ostatnio losy bohaterki Kalskiej stały się niepewne po tym, jak dopuściła się zdrady z Radkiem, co skomplikowało dalsze wątki w serialu sagi rodu Mostowiaków.
Choć nie wszyscy fani są zadowoleni z decyzji scenarzystów o rozstaniu Izy z Marcinem, Kalska postanowiła podjąć nowe wyzwanie.
Otrzymała główną rolę w konkurencyjnym serialu "Papiery na szczęście", gdzie wcieliła się w postać Marty, żony piłkarza, która ucieka od męża tyrana, aby chronić siebie i swoje dzieci. To nowe wyzwanie pozwoliło Kalskiej zaprezentować swoje aktorskie umiejętności w zupełnie innej roli.
Na szczęście dla fanów "M jak miłość" oraz Kalskiej, bohaterka aktorki w finałowym odcinku wygrała miłość. Choć nie zawsze tak jest w życiu prywatnym, Adriana Kalska cieszy się zakończeniem swojej przygody w "Papiery na szczęście" z wielkim entuzjazmem.
Na swoim profilu na Instagramie podziękowała fanom za towarzyszenie jej w tej produkcji i obiecała, że jeśli ktoś tęskni za nią, łatwo będzie ją znaleźć w powtórkach i na platformie VOD.
.... i jak to w bajkach.. wszystko kończy się happy endem ❤️😜 Dziś ostatni odcinek @papierynaszczescie_tvn7 w emisji 🥲 Dziękuję za wspólną przygodę🥳😎 dziękuję, że byliście z nami ❤️💜❤️💜❤️💜❤️ jeśli ktoś już za nami tęskni 😁 łatwo znajdzie nas w powtórkach i na playerze 😘 dużo szczęścia dla Wszystkich 😘😘😘 - napisała Kalska w poście, w którym żegna się z rolą Marty. Fani nie zawiedli gwiazdy w komentarzach. - To była fajna odskocznia po calym dniu, brałam hula hop i śledziłam dalsze losy, szkoda,że to już koniec, obejrzałam ostatnie odcinki w tamtym tygodniu :) mam nadzieję Pani Ado zobaczyć Panią w kolejnej produkcji :) pozdrawiam i życzę wielu sukcesów w życiu zawodowym jak i osobistym :)
Reakcje fanów na pożegnanie Adriany Kalskiej są bardzo pozytywne. W komentarzach wyrażają swoje wsparcie i życzą aktorce sukcesów zarówno w życiu zawodowym, jak i osobistym. Oglądający "Papiery na szczęście" dziękują Kalskiej za emocjonującą odskocznię po całym dniu i wyrażają nadzieję na zobaczenie jej w kolejnych produkcjach.
Biorąc pod uwagę jej talent i popularność, nie ma wątpliwości, że będziemy mieli jeszcze wiele okazji podziwiać jej występy na małym ekranie. Tymczasem pozostaje nam życzyć Adriannie Kalskiej dalszych sukcesów i spełnienia w kolejnych projektach, które przyniosą jej jeszcze większą sławę i uznanie.
Pisaliśmy również o: Znany aktor z seriali "Barwy szczęścia" i "Ojciec Mateusz" nie żyje. Odejście Jakuba Ulewicza wstrząsnęła środowiskiem aktorskim
Może zainteresuje Cię to: Katarzyna Dowbor zdradza swoją nową pracę. Rewelacyjne wieści dla fanów
Przypominamy o: Magda Gessler, ikona kulinarna, zaskakuje fanów niesamowicie odważnym zdjęciem. "Jestem poza wiekiem"