Strata jej ukochanego syna, Patryka, w wyniku tragicznego wypadku, była bolesnym ciosem dla całej rodziny. Niestety, żałobę i ból matki nie zdołała uszanować część społeczeństwa, która zaatakowała ją hejtem i nienawiścią w internecie.
Nawet sama groza i zniszczenie grobu syna nie okazały się oszczędzone przed falą agresji. Sytuacja wywołała oburzenie menadżera Sylwii, Adama Zajkowskiego, który wydał ważny apel do opinii publicznej.
Niedawno na cmentarzu Grębałowskim w Krakowie miała miejsce uroczystość pożegnalna Patryka, syna Sylwii Peretti. Smutny tłum zgromadził się, by oddać hołd zmarłemu młodzieńcowi.
Ksiądz wygłosił wzruszającą mowę, zaznaczając jak trudno pogodzić się z rozstaniem, zwłaszcza gdy odejdzie bliska osoba. Tego dnia żałobnicy starali się skupić na szacunku i pamięci, jednak pojawiły się głosy niechęci i wrogiego hejtu w sieci.
Przyjaciele zmarłego Patryka: smutne bywają rozstania, z którymi nieraz trudno się pogodzić, lecz daleko smutniejsze są pożegnania, gdy ktoś nam bliski na zawsze odchodzi. Bo tak już jest urządzony ten świat, że co jakiś czas następuje zmiana pokoleń. I nieważne jest, ile kto żyje lat, na każdego przychodzi ostatni dzień. Taki dzień przyszedł właśnie na ciebie, Patryku i rozeszły się nasze drogi — zacytował go Fakt.
"Zostawcie męża w spokoju. Jak wam nie wstyd zabierać tatusia dziecku – patrzyła na mnie spojrzeniem pełnym determinacji. Spakowała walizkę." Z życia
3 powody, dla których nie będziesz dodawać mleko do kawy
Hybryd psa i kota. Zdjęcia tego zwierza bardzo popularne w sieci
NIGDY nie dawaj KOTU tych 5 produktów!
Żałoba Sylwii Peretti okazała się zbyt wyjątkowym celem dla niektórych, którzy nie powstrzymali się od wylewania nienawiści na temat zmarłego Patryka. Media, między innymi portal Pudelek, odkryły, że grób młodego mężczyzny został zniszczony. Menadżer Sylwii, Adam Zajkowski, potwierdził te informacje, dodając, że sama aktorka otrzymywała groźby.
Adam Zajkowski stanowczo zaapelował do opinii publicznej o zakończenie spirali nienawiści wobec rodziny Peretti. Przekonywał, że Sylwia jest cierpiącą matką, która znalazła się na skraju załamania po stracie swojego jedynej pociechy.
Czas powiedzieć dość tej obrzydliwej mowie nienawiści, która nigdy nie powinna mieć miejsca, szczególnie w takiej sytuacji – zaczął.
Zamiast współczucia, media i internauci karmią się tragedią, podsycając nienawiść. Akt wandalizmu na grobie syna Sylwii zgłoszono Policji, ale problem głębszy – duchowa dewastacja serc i umysłów - pozostaje nierozwiązany.
Mówimy tu o cierpiącej matce, która jest na skraju załamania, która straciła swoje jedyne dziecko, a ataki w sieci cały czas się nasilają. Doprowadziło to do tego, że dzień po pogrzebie Patryka jego grób został zdewastowany, a Sylwię straszono. Ludzie karmią się tą tragedią, podsycając nienawiść, zamiast wyciągnąć wnioski i zadbać o swoich najbliższych.
Apel Adama Zajkowskiego powinien być ostrzeżeniem dla wszystkich, by okazywać empatię i szacunek wobec cudzych tragedii. Wspólnota internetowa nie powinna stawać się areną nienawiści, ale miejscem wsparcia i zrozumienia. Tragedia Sylwii Peretti powinna być dla nas wszystkich nauką o szacunku i wrażliwości wobec innych. Tylko w ten sposób możemy budować lepszy świat, wolny od nienawiści i agresji.
Pisaliśmy również o: Niespodziewane wieści o żonie Michała Wiśniewskiego. Co się dzieje po narodzinach dziecka
Może zainteresuje Cię to: Zbyt wiele bólu dla jednej matki. Sylwia Peretti pochowała syna, teraz czeka ją kolejny cios
Przypominamy o: Agnieszka Chylińska o dzieciach. "Jestem przerażona", płakać się chce", wyjątkowo szczerze i emocjonalnie