Tym razem wypowiada się bezpośrednio ze swojego nowego mieszkania w Miami i angażuje się w głęboką dyskusję na temat pojęcia luksusu. Jeden z jej obserwatorów wyraził zdziwienie, że rodzina zdecydowała się na przeprowadzkę z komfortowej willi w Warszawie do mniejszego mieszkania.

Agata Rubik odpowiada szczerze, wyjaśniając, że czuje się teraz bardziej luksusowo niż kiedykolwiek i zastanawia się, czym naprawdę jest dla niej luksus.

Dawno nie czułam się bardziej luksusowo niż teraz. Luksus to nic nie musieć, ale wszystko móc. - napisała wprost Agata Rubik.

Od momentu ogłoszenia przeprowadzki do Stanów Zjednoczonych, Agata Rubik stała się coraz bardziej aktywna w mediach społecznościowych. Dokumentowała każdy etap przeprowadzki, wywołując dyskusje wśród swoich obserwatorów.

Popularne wiadomości teraz

"Zdziwiam się, jak teściowie mogą być tak bezczelni. Nie lubią mnie, prosili syna żeby mnie zostawił, a teraz chcą zabrać dom moich rodziców": z życia

"Ostatni egzamin zdawałam w sukni ślubnej. I śmiech, i łzy. Usłyszałam, jak teściowa chwali się, że oszukała moich rodziców na 15 tysięcy zł": z życia

"Syn żąda byśmy przeprowadzili się do jego kawalerki, a on do naszego domu, jego żona znów jest w ciąży. Nie mówi co zrobić z młodszym synem": z życia

"Prababcia zostawiła mieszkanie mojej żonie, a teściowa żąda żebyśmy oddali je na rzecz młodszej siostry, bo jesteśmy egoistami. Zero wstydu": z życia

Teraz Agata i Piotr Rubikowie zadomowili się w swoim mieszkaniu w Miami, zdobyli lokalne prawa jazdy, a w wolnym czasie żona muzyka postanowiła odpowiedzieć na kolejną rundę pytań. Jeden z jej followersów wyraził zdziwienie, że rodzina chce zamienić swoją willę na znacznie mniejszy apartament i wprost napisał: "z luksusu do takiego mieszkania".

Agata Rubik nie ukrywa, że prawdziwe poczucie luksusu odczuwa dopiero teraz, gdy codziennie wygląda przez okno i widzi widok, o którym można tylko pomarzyć.

Chyba mamy inne pojęcie na temat luksusu. Luksus to jest dla mnie wolność, swoboda, możliwość robienia tego, co się chce, brak spiny i to, że zamieniłam swój luksusowy dom w Warszawie na mieszkanie, które może nie jest zbyt duże, ale które ma jeden z piękniejszych widoków z okna, jaki mogłam sobie kiedykolwiek wyobrazić.

Była modelka dodaje, że obecnie cieszy się życiem i podkreśla swoją niezależność, jednocześnie odnosząc się do sugestii, że jest "zależna od innej osoby" - mowa oczywiście o jej mężu, Piotrze Rubiku:

Więc odpowiadając na twoje pytanie: Żyje się całkiem nieźle. Bycie niezależnym to podstawa luksusu, a jeżeli mi Pani sugeruje, że ja wiszę na moim mężu to się Pani bardzo myli.

Agata Rubik jest też pewna, że jej obserwatorzy bardziej doceniają treści z Miami niż z Warszawy. Czy ma rację?

Pisaliśmy również o: Edward Miszczak otwarcie mówi o Kindze Rusin. Jej reakcja nie pozostawia wątpliwości

Może zainteresuje Cię to: Wędrowiec Ivan Komarenko wciąż podziwia Rosyjskie krajobrazy. Piosenkarz podzielił się radosną nowiną. "Moja rodzina powiększyła się"

Przypominamy o: Dramatyczne Chwile. Syn Andrzeja Sołtysika trafił do szpitala na oddział ratunkowy