Jej twórczość wciąż zachwyca słuchaczy, jednak ostatnio pojawiły się niepokojące wieści dotyczące jej zdrowia, które wpłynęły na odwołanie kilku koncertów.

72-letnia artystka, znana z takich przebojów jak "Mówię tak, myślę nie," "Kakasu," czy "Moje serce to jest muzyk," miała być jedną z głównych gwiazd festiwalu w Sopocie.

Niestety, w ostatniej chwili okazało się, że nie będzie mogła pojawić się na scenie. Jej miejsce z powodzeniem zajął Ania Karwan, która podczas występu złożyła artystce życzenia zdrowia i szczęścia.

To jednak nie jedyny koncert, który Ewa Bem musiała odwołać. Planowany występ w Świdniku, pierwotnie przełożony na inny termin z powodów zdrowotnych artystki, docelowo w ogóle nie odbył się.

Zamiast tego, 10 września na "Muzycznych wieczorach u Św. Kingi" zobaczymy zespół Skaldowie, który zastąpi Ewę Bem z powodu jej problemów zdrowotnych.

Popularne wiadomości teraz

"Kiedy po raz pierwszy zostawili u nas córkę naszej sąsiadki Kasię, nie wiedziałem, że wychowuje ją babcia. Wyglądała jak zwykła dziewczynka”: z życia

„Witaj córeczko, jak się masz. Och, przepraszam, nie będę przeszkadzać”. Dzieci ignorowały Marię, a rano zadzwoniono ze szpitala”: z życia

„Niepotrzebna żona. Piotr odszedł od Lary, nie chciał wrócić. U niej zaczęło się normalne życie – wreszcie dla siebie. Dzięki Bogu jest syn”: z życia

„Idę zła przed domem i widzę, jak dziewczyna bez doświadczenia próbuje zaparkować, a chłopaki stoją, nagrywają na telefon i śmieją się”: z życia

Niestety, występ zaplanowany na 10 września nie odbędzie się. "Zamiast ikony polskiego jazzu, legenda big beatu i rocka. W związku z problemami zdrowotnymi Ewy Bem w niedzielę na „Muzycznych wieczorach u Św. Kingi” zobaczymy zespół Skaldowie" -poinformowali organizatorzy wydarzenia.

Oświadczenie w tej sprawie wydał manager artystki, który przekazał, że obecnie Ewa Bem skupia się na swoim zdrowiu i rehabilitacji. Chociaż fani artystki muszą poczekać na jej powrót na scenę, życzą jej przede wszystkim dużo zdrowia i szybkiego powrotu do formy.

To ważne, aby artystka miała czas na odpowiednią rekonwalescencję, aby w przyszłości nadal mogła dostarczać nam pięknej muzyki. Ewa Bem cieszy się ogromnym szacunkiem i sympatią w Polsce, a jej twórczość pozostaje trwałym dziedzictwem w świecie polskiej muzyki.

To tylko drobna niedyspozycja fizyczna. Przeciążenie pracą. Artystka niedługo wróci na scenę i do czynnej działalności artystycznej. To niestety nie będzie co prawda dziś albo jutro, ale - już niedługo. Mamy zaplanowane koncerty na jesień i jestem przekonany, że wszystkie się odbędą - wyznał Andrzej Łukasik.

Życzymy jej wszystkiego najlepszego i czekamy na jej triumfalny powrót na scenę, kiedy będzie gotowa podzielić się z nami swoją niezrównaną muzyką.

Pisaliśmy również o: Marcin Hakiel diametralnie zmienia swoje życie. Udowodniło to jego ostatni wypad na imprezę

Może zainteresuje Cię to: Maryla Rodowicz otwiera się o trudnościach życia gwiazdy. "Budząc się, nie wiem, gdzie jestem"

Przypominamy o: Kuba Wojewódzki na fali sukcesu. Program zyskuje ogromną popularność