Jednak dla wielu entuzjastów skoków narciarskich najnowsze wiadomości od trenera reprezentacji Polski, Thomasa Thurnbichlera, rzuciły cień niepewności na nadchodzące wydarzenie.
Kamil Stoch jest niezaprzeczalnie jedną z najjaśniejszych gwiazd w polskiej kadrze narodowej. Mimo to, według najnowszych doniesień, istnieje szansa, że nie znajdzie się w wyjściowym składzie na zbliżające się zawody.
Popularny zawodnik już wcześniej zdecydował się opuścić zawody w Hinzenbach ze względu na problemy zdrowotne, a okazuje się, że mogą być one poważniejsze niż początkowo przypuszczano.
W dwóch konkursach indywidualnych Letniej Grand Prix w Hinzenbach w miniony weekend na skoczni pojawiło się pięciu polskich skoczków. Wśród nich najlepszą formą popisał się Dawid Kubacki, który w sobotę zajął 13. miejsce, a w niedzielnych kwalifikacjach uplasował się na 7. pozycji.
Pomimo obiecujących występów polskich zawodników, wielu kibiców wciąż odczuwało pustkę związaną z nieobecnością Kamila Stocha, a wszystko wskazuje na to, że jego przerwa może potrwać dłużej niż oczekiwano.
Decyzja Kamila Stocha o opuszczeniu zawodów w Hinzenbach była związana z jego stanem zdrowia, ale wszyscy mieli nadzieję na jego triumfalny powrót w nadchodzących konkursach. Niestety, teraz wydaje się prawdopodobne, że trzykrotny mistrz olimpijski będzie musiał zrobić sobie dłuższą przerwę od skoków narciarskich.
W wywiadzie dla skijumping.pl Thomas Thurnbichler ujawnił, że problemy zdrowotne Kamila Stocha okazały się poważniejsze niż początkowo sądzono.
Wszystko zaczęło się w poniedziałek, kiedy pojawił się katar. Myśleliśmy, że to drobnostka, jakieś przeziębienie. W środę poczuł się lepiej, więc lekko potrenował fizycznie. W czwartek sytuacja znacząco się pogorszyła. Pojechał do lekarza i aktualnie przyjmuje antybiotyki. Będę się kontaktował z Kamilem i podejmiemy najlepszą decyzję w jego kontekście - poinformował trener biało-czerwonych.
Najnowsze doniesienia nie napawają optymizmem kibiców skoków narciarskich. Problemy zdrowotne Kamila Stocha wzbudziły wątpliwości co do jego udziału w finałowych rundach Letniej Grand Prix, które odbędą się w najbliższy weekend w Klingenthal.
Według Thomasa Thurnbichlera, jeśli stan zdrowia 36-latka nie pozwoli mu na udział w finałach, trener prawdopodobnie wystawi skoczków, którzy rywalizowali w Hinzenbach. Oznaczałoby to, że Polskę reprezentować będą Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Paweł Wąsek, Aleksander Zniszczoł i Kacper Juroszek.
Wszyscy kibice niewątpliwie mają nadzieję na szybki powrót do zdrowia Kamila Stocha, życząc polskiemu skoczkowi triumfalnego powrotu w nadchodzących konkursach.
Świat skoków narciarskich wstrzyma oddech, czekając na dalsze informacje o stanie zdrowia Stocha i mając nadzieję na jego szybki powrót do zdrowia.
Pisaliśmy również o: Maryla Rodowicz przeszła operację. Co się stało z gwiazdą
Może zainteresuje Cię to: Dramatyczne weści. Choroba Anny Lewandowskiej wstrząsnęła opinią publiczną
Przypominamy o: Zespół "Perfect" w żałobie. "Bądźcie z nami, aby uczcić pamięć naszego przyjaciela"