Niestety, ostatnie lata przyniosły nie tylko problemy ze zdrowiem, ale także zauważalny spadek w jej finansach. Choć wciąż pozostaje ikoną polskiej sceny muzycznej, to historia jej fortuny budzi coraz większe zainteresowanie i zaskoczenie.
Majątek Maryli Rodowicz, która zasłynęła hitem "Małgośka", to nie tylko liczby na papierze, ale również biżuteria, kreacje sceniczne od światowych projektantów, willa w Konstancinie-Jeziornie, działka na Mazurach i dwa mieszkania w Krakowie.
Jednakże, ostatnie oszacowania wskazują na znaczny spadek wartości majątku tej artystki. W 2016 roku jej majątek szacowano na imponujące 30 milionów złotych, podczas gdy pięć lat później mówi się, że suma ta zmniejszyła się aż o połowę, osiągając jedynie 13 milionów złotych.
Warto zaznaczyć, że proces ten został przyspieszony przez rozwód z Andrzejem Dużyńskim, który skutkował podziałem majątku.
Niezwykle interesującym aspektem obecnej sytuacji finansowej Maryli Rodowicz stała się aukcja ubrań gwiazdy, organizowana przez jej córkę, Katarzynę Jasińską. To właśnie w ramach tej aukcji, na platformie "Szafa Maryli" na Facebooku, można nabyć unikatowe kreacje, które kiedyś ozdabiały sceny koncertowe. Co ciekawe, ubrania te często nosiły podpisy światowej sławy projektantów.
"W sensie, skąd macie brać pieniądze – zdziwiłam się – nie pracujecie, a ja muszę. Syn z synową żyli z tego, co im przesyłałam z Anglii." Z życia
Rodzice i siostra najprzystojniejszego tureckiego aktora Buraka Ozcivita.
Najmniejszy pies świata imieniem Toudi żyje w Polsce
3 powody, dla których nie będziesz dodawać mleko do kawy
Wielu zastanawia się, dlaczego Maryla Rodowicz, ikona polskiej muzyki, zdecydowała się na taką nietypową formę pozbycia się swoich ubrań. Czy to z powodu trudności finansowych, pragmatycznej postawy czy może chęci szybkiego zysku? Odpowiedzi na te pytania nie są jednoznaczne, lecz trzeba przyznać, że córka artystki, Katarzyna Jasińska, okazuje się być niezwykle przedsiębiorczą kobietą.
Na grupie "Szafa Maryli" przeprowadzono już ponad dwieście aukcji, podczas których internauci mogli przebierać w ubraniach, które kiedyś nosiła wielka gwiazda. Proces aukcji jest intrygujący - raz w tygodniu wybierany jest motyw przewodni danej partii ciuchów, a uczestnicy mają szansę na zakup tych unikatowych ubrań.
Ceny wywoławcze są zróżnicowane, zaczynając od kilkudziesięciu złotych. Ostatni komentarz z najwyższą kwotą decyduje o zwycięstwie w aukcji, a zwycięzca otrzymuje link do oferty na platformie Vinted, gdzie finalizuje transakcję.
- Raz w tygodniu wybieramy motyw przewodni danej partii ciuchów, np. w kwiaty, militaria, rock'n'roll czy cała na biało. Wrzucam dla was fotki, wymiary i czasem filmy prezentujące dany ciuch. Podaję cenę wywoławczą i datę oraz godzinę zakończenia aukcji (każda aukcja będzie trwała dokładnie tydzień). Ostatni komentarz z najwyższą kwotą wygrywa - czytamy w zasadach prowadzenia aukcji.
- Będę waszą przewodniczką po bezkresnych czeluściach tej bajkowej szafy. Muszę powiedzieć wam, że jest to niezłe wyzwanie, czekają na was STOSY! fenomenalnych ciuchów - pisała na zachętę na grupie jej administratorka, czyli Katarzyna Jasińska.
Wielu obserwatorów zastanawia się, czy taka forma sprzedaży ubrań gwiazdy to efekt złych decyzji finansowych, czy też strategii mającej na celu przyciągnięcie uwagi i podtrzymywanie zainteresowania. Jedno jest pewne - historia Maryli Rodowicz, zarówno ta artystyczna, jak i finansowa, wzbudza coraz większe emocje i ciekawość wśród społeczeństwa polskiego.
Pisaliśmy również o: Anna chciała oddać dziecko, bo jego ojciec nie odbierał telefonu. Lekarz poprosił o jego adres i wyjechał
Może zainteresuje: Kiedy byłam na działce, przyjechał mój syn, synowa i pośrednik. To, co chcieli zrobić, było nie do przyjęcia
Przypominamy o: Marcin Hakiel święta spędzi z Katarzyną Cichopek? Już wszystko jasne