Zenek Martyniuk jest już topową polską gwiazdą o czym świadczy fakt, że na jego koncerty przychodzą tłumy, a o jego życiorysie stworzono już nawet film.
Ostatnio, Martyniuk wraz ze swoim zespołem Akcent grali koncert w Poznaniu, na którym jak zawsze zebrało się mnóstwo osób. Niestety, doszło tam do tregicznych wydarzeń.
Na koncert wybrały się pani Monika Błaszczyk, która na wydarzeniu wzięła udział z mamą i siostrą, Magdą. Kiedy dziewczyny rozdzieliły się z rodzicielką, by zapalić w palarni, po powrocie, nie mogły znaleźć swojej mamy.
Nie trudno dziwić się siostrom, że zestresowały się, nie mogąc znaleźć mamy. Jednak nie popadały one w panikę i po prostu próbowały ją odszukać w tłumie.
"Dzwonię do córki żeby przyjechała w odwiedziny i pomogła. Oznajmia, że na wieś nie pojedzie, bo jeszcze sama stanie się "wiejską dziewuchą”. Z życia
Piękna wieczorna modlitwa do Anioła Stróża
Najmniejszy pies świata imieniem Toudi żyje w Polsce
Top 10 zaskakujących ciekawostek o kotach. Mało kto o tym wie
Pary celebrytów, między którymi są ogromne różnice wieku. Liczby nie mają dla nich znaczenia
Jednak pomimo prób, siostrom nie udawało się odnależć mamy, więc postanowiły poprosić ochronę, by wpuścili ich na chwilę do strefy VIP, skąd jest lepsza widoczność.
Niestety, ochrona żle zareagowała na prośby. Doszło do awantury, a jedną z sióstr nawet zakuto w kajdanki.
Krzyczałam, by mnie puścili, bo złamali mi rękę. Całe przedramię było luźnie. Ale nie ustawali — wspomina pani Monika na łamach Faktu.
A co na to Zenek Martyniuk?
Nie wiem, jak wygląda ta sytuacja, więc trudno mi się wypowiadać. Nawet nie wiedziałem, że do takiego incydentu doszło — tłumaczył wokalista
Żona detektywa Rutkowskiego cała we krwi? Fani martwią się o jej bezpieczeństwo
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na koleżanka.com