Weronika Marczuk, która sama pochodzi z Ukrainy już swoe nieprzyjemne dni ma za sobą. Wcześniej znajdowała się w centrum skandalu związanego z jej byłem mężęm Cezarym Pazurą, później miała problem z tak zwanym agentem Tomkiem. Nareszcie jej zycie nabyło nowych jasnych kolorów. Jeszcze w styczniu urodziło się jej dziecko, córeczka Anna. 

Nareszcie koniec trudnych czasów. Jackowski podaje konkretną datę

Swoją radością, Weronika podzieliła się na swoim profilu w Instagram. Od swojego szczęcia nie mogła się powstrzymać:

Aneczko, patrzę na Ciebie i jestem już pewna: te ok. 17 500 dni mojego życia „przed” były tylko przygotowaniem do takiego Daru, jakim jesteś. Cudowne uczucie! Idziemy już razem przez życie, bądź szczęśliwą i silną kobietą, Córeczko 

Agnieszka Chylińska wydała specjalne oświadczenie. Powodem jest koronawirus

Popularne wiadomości teraz

„Kto pociągnął mnie za język, kiedy zaprosiłam moją córkę i zięcia do mojej wioski. Teraz modlę się do Boga, aby jak najszybciej wrócili do domu”

„Obchody naszej rocznicy ślubu z Adamem prawie zakończyły się rozwodem. Tak spędziliśmy nasz rodzinny czas”

„Synu, jesteś intelektualistą, gdzie znalazłeś taką narzeczoną, ona nie potrafi sklecić dwóch słów”

„Mamo, kupiłem ci trochę mięsa - tylko nie mów mojej żonie, schowaj to szybko”: kobieta spojrzała na syna zdezorientowana

Po tym dodała smutną informację dotyczącą jej drogi do macierzyństwa:

Pochowałam dwoje dzieci. To jest strasznie trudny temat i wiem, że w takich momentach wiele kobiet i mężczyzn czuje się bezradnych. Potrzebują wsparcia. Jedni podnoszą się po tym, a inni nie.

O swoim takim zbyt nieprzyjemnym i smutnym doświadczeniu w życiu, Marczuk planuje napisać książkę, która możliwe, że pomoże kobietom wstać i iść dalej po stracie swojego dziecka.

Teraz Weronika Marczuk prominieje od swojego małego szczęścia. Z okazji dnia 8 marca, kobieta podzieliła sie zdjęciem na którym prytuła swoją córkę.

O takim 8 marca marzyłam całe życie! Teksty do książki oddane do Wydawnictwa (uff ) , a przy mnie – od 7 już tygodni – moja mała Aneczka. Dziewczyny, wszystkim wam, kto obchodzi święto Kobiet i tym, które nie – życzymy prawdziwego kobiecego szczęścia - napisała ona. 

Życzymy, aby dziecko Weroniki rosło zawsze szczęśliwym i zdrowym!

Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com