Wydawać by się mogło, że Dawid Podsiadło stał się stałym bywalcem w programie „Kuba Wojewódzki”. Nie trudno zauważyć, że dziennikarz lubi się zwracać do muzyka „synu”. Prawdopodobnie wynika to z dumy, iż Podsiadło zaczął swoją karierę od „X factor”, czyli talent show, w którym to Wojewódzki był jurorem. Z pewnością ten młody artysta jest receptą na sukces każdego odcinka, w którym się pojawi. Choć trzeba przyznać, że program ten zdecydowanie lepiej się ogląda, kiedy gospodarz szanuje gości, co niestety nie zdarza się zawsze.

Podsiadło jako producent

Podsiadło promował wraz z Aleksandrą Domańską film „(Nie)znajomi”, którego muzyk jest koproducentem. Zapytany ile wydał na film, odparł, że dużo, a po chwili, że 2 tysiące brutto. Jak widać niektórzy błyskotliwie potrafią mówić także o pieniądzach.

Jednak Dawid pojawił się w programie Kuby także w związku z głośnym koncertem jego i Taco Hemingwaya na PGE Narodowym w Warszawie. Można rzec, że Taco razem z Podsiadło podbijają aktualnie muzyczne serca Polaków. Koncert okazał się był wielkim sukcesem i wydawać by się mogło, że skoro coś tak dobrego powstało we wspólnej pracy, to wiąże się z tym jakaś przyjaźń. Jednak wcale tak nie jest. Dawid przyznał się, że "prywatnie widzieli się zero razy”. Szkoda, że relacja ta okazała się być tylko biznesowa.

Popularne wiadomości teraz

"Urodziłam dwójkę dzieci od teścia, bo mój mąż nie miał pojęcia. Chciałam powiedzieć prawdę, ale obiecałam teściowej, że będę milczeć"

Anna zobaczyła głodne i brudne dzieci i zapytała, gdzie są ich rodzice: "Tata jest w domu, śpi, a mama nas zostawiła"

"Musimy wymienić mieszkanie, nie jesteś moją matką, żeby się tobą opiekować". Marianna wychowała Larę, a teraz jest sama

"Mam teraz 59 lat. Mam dwie córki i troje wnucząt. Niedawno odwiedziła mnie moja najstarsza córka i odbyliśmy rozmowę"