Koronawirus szaleje na całym świecie. Każdego dnia docierają do nas wieści o kolejnych osobach zakażonych na całym świecie. W miniony weekend za pośrednictwem mediów społecznościowych przejmujący apel wygłosiła Kasia Kowalska.
Wzruszające podziękowanie dla ratowniczki medycznej która szła na dyżur. Niezwykli sąsiedzi
Okazuje się, że córka wokalistki - Ola, która na stale mieszka w Anglii także jest zakażona koronawirusem.
Lekarze z kliniki, w której hospitalizowana jest dziewczyna prosili Kasie o zgodę na intubacje córki. Lekarz także zwrócił się do kobiety, aby wygłosiła apel do młodzieży o to, aby zostali w domach!
Rodzice zaprosili syna w odwiedziny i wtedy podbiegła synowa, która też chciała iść, ale nie została zaproszona: „Nie zasługuję na to”
„W niedzielę pojechaliśmy do domu moich teściów, mój mąż chciał pogratulować mojej mamie z okazji jej urodzin, które właśnie minęły”
„Byłam zaskoczona widząc nową koszulę w szafie mojego męża, to nie może być tak, że ma kogoś innego”
„Dlaczego musieliśmy mieć drugie dziecko i kiedy żyć dla siebie”: później żałował tego, co powiedział, ale było już za późno
Obecnie wokalistka informuje, że stan jej córki jest stabilny, a ona dziękuje wszystkim za wsparcie i ciepłe słowa. To bardzo trudny czas, który uda nam się przetrwać jedynie wtedy, gdy będziemy słuchać zaleceń lekarzy!
#zostanwdomu
Życzymy zdrowia i dużo siły
Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com