Ta historia pokazuje jak ogromna jest wdzięczność i oddanie uratowanego zwierzaka. Adopcja zwierzęcia ze schroniska to ogromna odpowiedzialność. Biorąc zwierzę z takiego miejsca musimy liczyć się z tym, że mógł on przejść traumatyczne zdarzenie, które będzie rzutować na jego zachowanie w przyszłości.

Szybkie ciasto z jednego jajka z dżemem. Spróbuj koniecznie

Rodzice 1,5 rocznej Charlotte zdecydowani się właśnie na taki krok. Postanowili adoptować ze schroniska dobermana. Pies po przywiezieniu do domu dalej był w kiepskiej formie. Miał problem z jedzeniem, z poruszaniem się. Kiedy trafił do schroniska był bardzo wygłodzony i mocno pobity. W procesie powrotu do zdrowia psu pomagała dziewczynka. Troskliwie, jak na swój wiek się nim zajmowała. Była zawsze kolo niego.

Po kilku tygodniach troskliwej opieki pies zaczął wracać do formy. Rodzina dała mu na imię Khan. Pewnego dnia pies pilnował Charlotte w ogródku. Dziewczynka bawiła się w najlepsze, gdy Khan zaczął warczeć. Wyglądać na agresywnego. Wydawało się, że chce zrobić dziewczynce krzywdę. W pewnym momencie złapać Charlotte za pieluchę i odrzucił ją w bezpieczne miejsce.

Popularne wiadomości teraz

„Obchody naszej rocznicy ślubu z Adamem prawie zakończyły się rozwodem. Tak spędziliśmy nasz rodzinny czas”

"Odkąd byłam dzieckiem, moja matka bardzo mnie nie lubiła. A potem moja siostra powiedziała mi, że moja matka potrzebuje pomocy"

"W ostatni weekend mój młodszy syn postanowił zrobić mi niespodziankę. W sobotni poranek na progu stała swatka"

„Wolałbym wyrzucić te pieniądze i nie dawać ich tobie. Gdzie była twoja głowa, kiedy wybierałaś mi zięcia: teraz siedzisz w biedzie”

Na teren ogródka przedostał się wąż Mulga, który klasyfikowany jest jako jeden z najbardziej jadowitych gadów na świecie. Gdy intruz zbliżył się niebezpiecznie blisko do dziewczynki, Khan bez zastanowienia zareagował.

Dziewczynka była bezpieczna, jednak jemu nie udało się uciec. Waz ukąsił Khana. Pies wbiegł do domu i zemdlał. Właściciele od razu zabrali zwierzaka do weterynarza i dzięki staraniom lekarzy udało się uratować zwierze. Weterynarz zaznaczył, że gdyby taka ilość trucizny dostała się do organizmu Charlotte dziewczynka poniosłaby śmierć na miejscu.

Khan uratował dziewczynkę. Jego wdzięczność i lojalność wobec rodziny nie zna granic!

Piękna historia, która pokazuje, jak bardzo kochają zwierzęta!

Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com