Temat koronawirusa jest jednym z najbardziej głośnych tematów w obecnych czasach. Codziennie naukowcy sprawdzają to, czym jest nowy wirus i jak możemy się zabezpieczyć przed nim? Cały świat produkuje szczepionkę, która w przyszłości uratuje życie milionom osobom. Na temat szczepionki każdy z nas ma różne zdanie. Ktoś uważa, że to jest niezbędne dla naszego organizmu, a ktoś w całości odmawia się od tego, aby kiedykolwiek ją robić.

Weronika Książkiewicz miała wypadek samochodowy. Policjanci spisali się na medal

Ostatnio polska diwa Edyta Górnik wypowiedziała się na temat podobno niezbędznej wakcyny. Dla portalu wrealu24.pl, w programie "W cztery oczy" dała zrozumieć, że bardzo niegatywnie odnosi się do szczepionek. 

Póki żyję, nie dam się zaszczepić. Jeśli to będzie przymusowe, to przysięgam, jak tutaj stoję, że wolę odejść z tego świata, niż dać komukolwiek wstrzyknąć w mój organizm cokolwiek, czego ja nie znam i nie posiadam wiedzy, żeby pójść do laboratorium i analitycznie sprawdzić, co zostaje wprowadzone do mojej krwi. Ponieważ nie posiadam takiej wiedzy i nie mam możliwości weryfikacji, to ja nie pozwolę mojemu dziecku się zaszczepić i sama się nie zaszczepię. Jeśli to będzie oznaczało zagładę dla nas, to trudno.. - powiedziała Edyta Górniak. 

Marcin Prokop po raz pierwszy pokazał swoją żonę. Wystawił jej niezwykle zdjęcie

Popularne wiadomości teraz

„Myślałaś, że będę patrzeć na to, jaka jesteś teraz szczęśliwa. Nie jesteś lepsza ode mnie”

„Kiedy się wyszłam za mąż, cały czas odwiedzałam rodziców, wiedziałam, że mają ciężką pracę”

"Pewnego dnia podczas rozmowy mama powiedziała Adamowi, który był wtedy moim chłopakiem, że mam oszczędności": nie powinna była tego robić

"Mam teraz 59 lat. Mam dwie córki i troje wnucząt. Niedawno odwiedziła mnie moja najstarsza córka i odbyliśmy rozmowę"

W rozmowie z Radio Zet minister zdrowia Łukasz Szumowski był poproszony o skomentowanie głośnych słów Górniak. I bardzo dobrze widzimy, że całkowicie się nie zgadza z tym, o czym mówiła Edyta.

Łukasz Szumowski

Rozumiem, że pani Edyta sprawdza np. pastylki, z czego są zrobione, jak łyka pastylki na ból głowy, antybiotyki, to też sprawdza, z czego one były zrobione. Szczepionka to jest jedna z form leku. Tak jak jest urząd rejestracji produktów leczniczych, sprawdzane jest, jak leki były badane, jaki jest skład substancji itd., od tego są eksperci  - powiedział.

Poza tym, tak samo dodał, że nie miał możliwości osobiście spotkać się z Edytą Górniak. Jakby taka możliwość istniała, to zrobił by wszytsko, aby piosenkarka zmieniła swoje zdanie na temat szczepionek. 

Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com