Olaf Lubaszenko wyznał kilka lat temu w jednym z wywiadów, że cierpi na depresję i to właśnie z powodu tej choroby znacznie przytył. Sytuacja była dramatyczna, ponieważ  pewnym momencie aktor ważył aż 135 kilogramów. Potem szczęśliwie udało się artyście schudnąć i to nawet 60 kilogramów. A jak teraz wygląda jego stan zdrowia?

Olaf Lubaszenko opowiedział o swoim samopoczuciu w „Fakcie”, gdzie wyznał, że jego problem z wagą negatywnie wpływa na jego stawy. Aktor nawet przeszedł operację kolana. To z kolei utrudnia mu ruch fizyczny, który z pewnością pomógłby mu w zrzuceniu wagi.

Znany aktor będzie rozkręcał imprezę w „Big Brother”. Kto to taki?

Co więcej, aktor przyznał, że cierpi również na cukrzycę, depresja wciąż trwa i wszystkie te dolegliwości tylko utrudniają mu życie. Oczywiście, jedyną opcją w tym przypadku jest zdrowa dieta, która jednak niezbyt jest w guście Lubaszenki.

Popularne wiadomości teraz

„Wolałbym wyrzucić te pieniądze i nie dawać ich tobie. Gdzie była twoja głowa, kiedy wybierałaś mi zięcia: teraz siedzisz w biedzie”

„Synu, jesteś intelektualistą, gdzie znalazłeś taką narzeczoną, ona nie potrafi sklecić dwóch słów”

„Wybacz mi, moje dziecko, że nie chciałam cię widzieć z wizytą i nigdy nie powiedziałam dobrego słowa, miałam ku temu swoje powody”

„Byłam zaskoczona widząc nową koszulę w szafie mojego męża, to nie może być tak, że ma kogoś innego”

Najciężej było mi odstawić colę. Potem przeszedłem na soki jabłkowe, które piłem w ogromnych ilościach, dopóki nie dowiedziałem się, że były sokami tylko z nazwy. Teraz jestem w szczęśliwym związku z wodą, niestety gazowaną, ale to i tak mniejsze zło. Zrezygnowałem też z pieczywa” – przyznaje aktor.

Nie uwierzysz, kto okazał się najbardziej wpływowym Polakiem!

Przejście na wodę w zamian za słodzone napoje to już wielki krok, a gazowana woda jest równie zdrowa, jak niegazowana! Jednak aktor przyznaje także, że pomimo zrzucenia aż 60 kilogramów, to dopada go efekt jojo. Prawdopodobnie związane jest to z podjadaniem słodyczy, po które Lubaszenko sięga, kiedy się stresuje.

Aktorowi życzymy dużo silnej woli i ogłaszamy także, że 25 grudnia do kin trafi film "Futro z misia", w którym wystąpił Olaf Lubaszenko. 

Więcej ciekawych artykułów zajdziesz na koleżanka.com