Kasia Cichopek nigdy nie należała do chudzinek. Zawsze miała wyraźne kobiece kształty i zaokrągloną buzię, ale to właśnie w takiej dziewczynie zakochał się po uszy tancerz Marcin Hakiel podczas programu "Taniec z Gwiazdami".
Dzięki tej produkcji, aktorka pokochała taniec i aktywność fizyczną na tyle, że mimo dwóch ciąż, celebrytka wciąż ma bardzo ładną sylwetkę.
Jednak ostatnimi czasy, aktorka jeszcze bardziej zaczęła dbać o siebie i postanowiła zrzucić nieco kilogramów.
Kasia Cichopek pozuje w jednym z najpiękniejszych miejsc w Polsce. Można jej pozazdrościć
„Stałam przed biurem mojego męża i słyszałam zamieszanie, śmiech i dźwięki, które wskazywały na coś złego: czy on mnie zdradzał”
„Przez pięć lat myślałam, że mój mąż już nie żyje, ale pewnego dnia prawda wyszła na jaw: dlaczego nie zauważyłam tego wcześniej"
„W pierwszych miesiącach po porodzie marzyłam, że ktoś zabierze syna, ale dwadzieścia lat później zdałam sobie sprawę, jak bardzo zgrzeszyłam”
Żona zdała sobie sprawę ze wszystkiego, gdy przekroczyła próg domu i odkryła, że brakuje jej futra: „Maciej, jak mogłeś”
Na jednym z ostatnich zdjęć Kasi, prezentującej sylwetkę w całej okazałości, nie brakuje komentzarzy od fanek, które zachwycone są jej figurą. Co więcej, niektóre z nich bezpośrednio zapytały Kasię co zrobić, by schudnąć.
Jednak w gąszczu pochwał od kobiet, najbardziej wyróżniał się komentarz od jej męża, Marcina.
"Już nie chudnij, bo mi znikniesz, Myszko" - napisał z troską mąż.
Nie trzeba było długo czekać, aż żonka zalotnie mu odpowie.
"Nie bój się, tam gdzie trzeba to mam sporo" - uspokoiła go Kasia
Magda Gessler zdradziła sekret swojej diety. Eliminacja dwóch produktów sprawiła cuda
Widać, że krągłości to coś, co Marcin ceni w figurze swojej żony. Fajnie, że pomimo 12 lat małżeństwa, między parą tli się jeszcze spora namiętność.
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na koleżanka.com