Weronika Marczuk z okazji Dnia Dziecka 1 czerwca zdecydowała się na to, aby po raz pierwszy pokazać twarz swojej córki. Na jej Instagram widzimy zdjęcie dziecięcych zabawek i fragment twarzy dziewczynki.
Antek Królikowski zaprezentował miłe zdjęcie ze swoimi "dziećmi". Bardzo mu pasuje
To mój pierwszy, w pełni szczęśliwy 1 czerwca, który z radością spędzam z Anią i dziećmi przyjaciół. Moje myśli wędrują w kierunku tych matek i ojców, którym się nie udaje zaznać jeszcze TEGO szczęścia… Z pewnością — piszę JESZCZE — bo wierzę, że to nastąpi, piszę też MATKI i OJCOWIE, bo wiem, że warto próbować i pracować nad stworzeniem najpierw obrazu, a potem jego wcielenia - napisała pod zdjęciem Weronika Marczuk.
Pod postem oczywiście nie zabrakło miłych komentary od internautów:
"Zostawcie męża w spokoju. Jak wam nie wstyd zabierać tatusia dziecku – patrzyła na mnie spojrzeniem pełnym determinacji. Spakowała walizkę." Z życia
Przepis na „puszystą” kawę podbił cały Internet
3 powody, dla których nie będziesz dodawać mleko do kawy
Hybryd psa i kota. Zdjęcia tego zwierza bardzo popularne w sieci
- Ale urocza. Wszystkiego najpiękniejszego.
- Wszystkiego Najlepszego dla Pięknej Księżniczki.
- Jaka słodka
Ktoś nawet napisał, że dziecko jest bardzo podobne do mamy.
Córka podobna do mamusi
Wcześniej pisaliśmy o tym, jak Martyna Gliwińska prezentuje się z nowym wyglądem. O Martynie Gliwińskiej stało głośno wtedy, gdy zaczęła się ona spotykać z polskim piłkarzem Jarosławem Bieniukiem. Po śmierci Anny Przybylskiej życie Bieniuka całkowicie się zmieniło i wydawało się, że on na zawsze będzie sam, aż w końcu obok niego pojawiała się słynna blondyneczka Martyna Gliwińska. Szczegółowo o tym czytaj w naszym artykule.
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na koleżanka.com