Małgorzata Foremniak łapie oddech w domku na wsi
Jeszcze niedawno chciała sprzedać ten dom!
Jeszcze do niedawna Małgosię można było spotkać niemalże na wszystkich imprezach w branży. Dużo pracowała i prowadziła bogate życie towarzyskie. Teraz jednak zaczyna doceniać uroki wsi. Spokój i cisza pozwala jej się relaksować. Kiedy tylko może "ucieka" do domu w Starejwsi koło Węgrowa
Beata Kozidrak korzysta z uroków słonecznego września
Choć jeszcze niedawno rozmyślała o sprzedaniu tego miejsca, to doszła do wniosku, że byłaby to bardzo zła decyzja!
Sielskość to coś, co pamiętam z czasów dzieciństwa. Ten spokój, śpiew ptaków, cisza, czas dla siebie, na przemyślenie pewnych spraw. Natura to coś, co mnie napędza, daje energię do życia. Ja tutaj ładuję akumulatory, podejmuję ważne decyzje i żyję
Małgosia nie może narzekać na brak zajęć lecz przyznaje, że lubi te obowiązki.
Są konie, osioł, kozy, sowa w kominie i oczywiście psy i koty. Mam też swoje piękne, potężne dęby, orzech i cudowną jabłonkę, którą posadziła jeszcze moja mama
Wy też doceniacie uroki polskiej wsi?
Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com