Małgosia i Radosław Majdan od dłuższego czasu nie schodzą z pierwszych stron gazet. Ich życie prywatne stało się bardzo interesujące. Oboje lubią brylować w mediach i zdradzać male sekrety ich rodzinnego życia. Tym bardziej teraz kiedy na świecie pojawił się Henio - wspólny syn pary.
Jednak oprócz w Henia w domu są jeszcze starsi synowie Małgosi z poprzedniego małżeństwa z Jackiem Rozynkiem - Tadzio i Staś.
Kiedy w życiu ich mamy pojawił się Radek od razu było jasne, że panowie muszą stworzyć jakąś relacje...
Strój Kate tylko podsyca informacje o ciąży
Jakie więc łączą ich więzi? Radek szczerze opowiedział o tej relacji.
Zależało mi na tym, żeby mi zaufali, żeby mnie zaakceptowali, bo wiedziałem, że to jest najważniejsze dla Małgosi. Kiedy spotykasz się z kobietą, którą kochasz, to naturalnie zaczynasz kochać jej dzieci
Dodał także, że Tadzio zapytał go na początku kim oni dla siebie są...
Jestem kimś, kto w każdym momencie twojego życia, gdy będziesz miał jakiś problem, będzie służyć ci pomocą. Nigdy nie starałem się wchodzić w przestrzeń między chłopcami a ich tatą, którego kochają. Nie było tu konfliktu. Poznałem Tadzia jako malutkiego chłopca, wszedłem w nowe obowiązki i świetnie się z tym czułem. Moja obecność w życiu Stasia i Tadzia była definiowana tym, że jestem facetem, który kocha ich mamę i stał się ich przyjacielem. Dzieci z natury są otwarte i szczere. Kiedy okażesz im miłość, wrażliwość, odwdzięczą się tym samym
Życzymy pięknych, wspólnych chwil!
Wiecej ciekawych artykułów na kolezanka.com