Marcin Wójcik od lat związany jest z branżą artystyczną. Kabaret Ani Mru Mru bawi od lat. Publiczność wręcz przepada za żartami znanych z ciętej riporty kabareciarzy.

Agnieszka Chylińska szczerze o wyroku Trybunału i swojej sytuacji rodzinnej

Ostatnie zamieszanie polityczne dało wszystkich sporo do myślenia. Każdy we własnym sumieniu rozważa decyzję rządzących. 

Nie zabrakło także emocjonujaceho wpisu Marcina Wójcika, który właśnie zerwał kontrakt z telewizją. Jak widać jego decyzja nie była przypadkowa. Z decyzjami rządzących niestety trudno się zgodzić o coraz więcej osób otwarcie mówi o swoim niezadowoleniu. Kabareciarz wystosował do władz telewizji pismo.

Popularne wiadomości teraz

3 powody, dla których nie będziesz dodawać mleko do kawy

Top 10 zaskakujących ciekawostek o kotach. Mało kto o tym wie

Hybryd psa i kota. Zdjęcia tego zwierza bardzo popularne w sieci

Śmieszne zdjęcia psa „z ludzką twarzą”, które podbiły Internet

Kochani, żeby było jasne, szanuję wybory każdego z Was, artystów..... ja niestety nie mogę, kurwa..... i dziś wiem, że 21 lat uczciwie na to pracowałem, na to, żeby napisać i wysłać takie pisemko..... miłej lektury ***** ***

W związku z tym, że z TVP nie współpracuję od 2015 roku, chociaż moja twarz w waszych programach pojawia się codziennie, postanowiłem dziś rano zerknąć na pasmo informacyjne TVP i sprawdzić, czy lubię i szanuję waszą stację. Z przykrością stwierdziłem, że niestety w dalszym ciągu nie, że zakłamywanie rzeczywistości i bezwstydna propaganda nie wpisuje się w mój system wartości. Jestem zdecydowanym przeciwnikiem Prawa i Sprawiedliwości, partii, której tubą stała się wasza telewizja, a prawda, uczciwość, rzetelność i szacunek do innych są dla mnie sprawami fundamentalnymi

To jedynie fragment i początek wypowiedzi. Emocji nie brakowało w kolejnej części wpisu!

Jestem zaszczycony, że z dwóch miliardów złotych, który TVP dostała m.in. z moich podatków na dzielenie Polaków, koncerty disco polo i kłamstwa, udało się Wam wysupłać 1200 PLN na moją skromną osobę, ale jestem w stanie, nawet w tak trudnej sytuacji, w jakiej znalazła się branża artystyczna, zrezygnować z tej kwoty. (...) Musiałbym w domu poodwracać wszystkie lustra po powrocie z Warszawy, a kolejne powtórki programu, przypominałyby mi o tym, że sprzedałem siebie i swoje przekonania

Widać, że czara goryczy się przelała. Mimo, że wielu kojarzy go wyłącznie z żartami to ten wpis świadczy o prawdziwych emocjach ludzi, którym system wartości obecnej władzy nie zupełnie odpowiada!

Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com