22 października polski Trybunał Konstytucyjny znowelizował ustawę z 1993 r. O planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczania przerywania ciąży. Kobietom nie wolno przerywać ciąży, nawet jeśli płód ma nieuleczalną chorobę. Po ogłoszeniu decyzji Sądu Konstytucyjnego Polacy wyszli na protesty, które trwają do dziś. 

Do tej pory polska władza w żaden sposób nie reagowała na strajk kobiet. Kinda Duda postanowiła przerwać milczenie. Na jej Twitterze widzimy opublikowane oświadczenie dot. protestów aborcyjnych.

Rozumiem oburzenie kobiet wywołane wyrokiem TK z 22 października. Jednak dyskusja, która pierwotnie dotyczyła wyroku, wydaje się aktualnie buntem przeciwko wszystkiemu. Część protestujących ucieka się do działań skrajnych, na które nie można wyrażać zgody - akty przemocy, niszczenie mienia, kościołów, obrażanie osób, które nie podzielają poglądów skrajnej grupy protestujących

Kinga Duda uważa, że każdy ma prawo do wyboru. 

Nie potrafię w pełni postawić się w sytuacji, w jakiej znajduje się kobieta, która oczekując dziecka, dowiaduje się, że stwierdzono u niego ciężkie i nieodwracalne uszkodzenie albo nieuleczalną chorobę zagrażającą jego życiu. Wierzę, że zgodnie z moimi osobistymi przekonaniami, ja nie zdecydowałabym się na przerwanie ciąży. Nie uważam jednak, że inne kobiety mają myśleć i działać w taki sam sposób jak ja. Każdy człowiek ma wolną wolę

Popularne wiadomości teraz

„Synu, jesteś intelektualistą, gdzie znalazłeś taką narzeczoną, ona nie potrafi sklecić dwóch słów”

Rodzice zaprosili syna w odwiedziny i wtedy podbiegła synowa, która też chciała iść, ale nie została zaproszona: „Nie zasługuję na to”

„Włochy nie są tak dobre, jak mówią, jestem tu od 22 lat, widziałam wiele rzeczy”: zostawiłam moją rodzinę i moje życie w domu

„W niedzielę pojechaliśmy do domu moich teściów, mój mąż chciał pogratulować mojej mamie z okazji jej urodzin, które właśnie minęły”

Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com