Walka pomiędzy Marcinem Najmanem, a Kasjuszem "Don Kasjo" Życińskim z pewnością przejdzie do historii jako pojedynek bez zasad fair play. Pie

Premier ma pamiątkową tablice z wizyty w kościele w Łebczu na Kaszubach

rwszy krok wykonał Najman, agresywnie rzucając się na Don Kasjo. Wtem Najman wykonał niedozwolony ruch knock down, za co dostał ujemny punkt. Chwilę potem sytuacja się powtórzyła - w rezultacie czego bokser został zdyskwalifikowany, a Don Kasjo wygrał.

Po ogłoszeniu werdyktu miedzy zawodnikami doszło do agresywnej wymiany zdań, bojki i wyzwisk, które trwały, aż do momentu gdy zawodnicy zostali odprowadzeni do szatni. Musiała interweniować ochrona. Pomiędzy wyzwiskami dało się usłyszeć odwołania do polityki i kościoła.

Popularne wiadomości teraz

„Wybacz mi, moje dziecko, że nie chciałam cię widzieć z wizytą i nigdy nie powiedziałam dobrego słowa, miałam ku temu swoje powody”

„Gdyby nie moi rodzice, wasz syn i ja przeprowadzilibyśmy się do kartonowego pudła. Nie mógł kupić chleba do domu, nie mówiąc już o mieszkaniu"

Rodzice zaprosili syna w odwiedziny i wtedy podbiegła synowa, która też chciała iść, ale nie została zaproszona: „Nie zasługuję na to”

„Dlaczego musieliśmy mieć drugie dziecko i kiedy żyć dla siebie”: później żałował tego, co powiedział, ale było już za późno

Jeden z organizatorów MMA Krzysztof Rozpara wydał stosowane oświadczenie

Przepraszamy za zaistniałą sytuację Kasjusza, ale też naszych widzów. Doszło do czegoś, do czego nigdy nie powinno dojść. Najman poniesie tego konsekwencje

Co ciekawe, stanowisko zajął również Marcin Piechota, analityk sportów walki.

Gość z Fame MMA przeprasza za wybryk Najmana. Akurat to jest śmieszne. Federacja, która namawia zawodników, żeby robili awantury na konferencjach, przeprasza za to, że zawodnik zrobił awanturę w oktagonie. Chyba nie wiedzą jeszcze, jaką im Najman przysługę wyświadczył

A Wy co o tym myślicie?

Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com