Ilona Felicjańska już od kilku lat ma problemy alkoholowe. Z tego powodu miała wiele problemów życiowych, zwłaszcza kłótni z mężem. Niezadługo minie rok od tego, jak odbyła się awantura we Fłorydzie, gdzie Felicjańska wdała się w awanturę z Paulem Montaną. Para niedawna ogłosiła, że się rozstają, ale po jakimś czasie Montana znowu wracał się do Felicjańskiej. 

Od niedawna Paul Montana zdradził, jak się teraz czuje Ilona Felicjańska? W rozmowie z "Twoim Imperium" powiedział kilka słów na temat leczenia żony.

Krzysztof Jackowski przewidział jak będą wyglądać Święta Bożego Narodzenia

Ilona z własnego wyboru poszła na zamkniętą terapię odwykową, sama tego chciała. Myślę, że postąpiła bardzo rozsądnie - ocenił.

Mieszkanie, w którym mieszkają, jest wynajęte tylko końca roku. Paul deklaruje jednak, że pomoże małżonce.

Potrzebuję stabilizacji. Ilona tak samo. Nie wiem, czy możemy wzajemnie ją sobie dać. Gdy z powrotem obydwoje będziemy silni, gdy odbudujemy się psychicznie i spotkamy się za dwa miesiące, wówczas zobaczymy, czy nadal się lubimy, czy podobamy się sobie i czy chcemy razem być. Jeśli zdecydujemy, że już nie chcemy być razem, na pewno zapewnię Ilonie dach nad głową. Ona zawsze będzie mogła na mnie liczyć - powiedział.

Popularne wiadomości teraz

"Pewnego dnia podczas rozmowy mama powiedziała Adamowi, który był wtedy moim chłopakiem, że mam oszczędności": nie powinna była tego robić

"Wstyd mi przyznać, że widziałam mojego wnuka tylko raz, mimo że ma już 2 miesiące. A wszystko przez moją synową"

"Widzę jakieś papiery w koszu. Serce podpowiadało mi, że mój mąż nie jest w podróży służbowej. Podwinęłam rękawy i sięgnęłam do wiadra"

"Całe życie zdmuchiwałam z ciebie kurz, a ty poszedłeś do swojej kochanki: to twoja wina"

Joanna Krupa pokazała, jak spędza czas ze swoją córką. Miłe zdjęcie modelki wzruszyło fanów

Tak samo wypowiedział na temat alkoholu:

Ja zawsze piłem - picie jest częścią mojego życia - ale nigdy destrukcyjnie. Wszystkie moje partnerki były niepijące, a gdy ja wypijałem o jednego drinka za dużo, mówiły: "Paul, wystarczy". Tymczasem z Iloną nawzajem źle na siebie wpływamy. I to sprawiło, że się pogubiliśmy, że żar tej miłości nas spalił - wyjaśnia.

Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com