Matylda Damięcka jest bardzo aktywną osobą. Czynnie włącza się w protesty przeciwko zabieraniu praw kobietom. Przypomnijmy, że po kontrowersyjnym wyroku Trybunału Konstytucyjnego kobiety wyszły na ulice broniąc swoich praw. Protesty, strajki i marsze trwają od ponad miesiąca. A kobiety niestrudzenie walczą o swoją godność.

Dramatyczne informacje z Iławy

Kobieta udała się w minioną sobotę na marsz w Warszawie. Niestety takiego finału się nie spodziewała. Została uderzona. Prawdopodobnie dokonał tego policjant. Przypomnijmy, że postawa niektórych funkcjonariuszy pozostawia wiele do życzenia. To nie pierwsza sytuacja, w której mundurowy dopuszcza się przemocy wobec strajkującego tłumu.

Także na drugim ujęciu widać tą sytuację. Matylda odniosła się do obserwujących jej profil...

Więc chciałam powiedzieć, że chyba właśnie pokojowe protesty, ta ułuda się skończyła, przynajmniej dla mnie. Dostałam od pana policjanta, nie wiem, co miał w ręku, ale nie zdążyłam się zorientować. Mam to nagrane. Welcome in Poland

Popularne wiadomości teraz

"Mieszkam we Francji od dłuższego czasu. Niedawno przyjechałam i zobaczyłam, jak moja matka nadal istnieje - dokładnie tak, jak istnieje"

„Wolałbym wyrzucić te pieniądze i nie dawać ich tobie. Gdzie była twoja głowa, kiedy wybierałaś mi zięcia: teraz siedzisz w biedzie”

„Synu, jesteś intelektualistą, gdzie znalazłeś taką narzeczoną, ona nie potrafi sklecić dwóch słów”

„Chciałabym mieć syna zamiast córki. Syn Natalii wypadł tak dobrze, ale o mojej Marcie nie ma co pisać”

Warto także dodać, że podczas tego samego protestu posłanka Barbara Nowacka została zaatakowana gazem łzawiącym, pomimo faktu przedstawienia funkcjonariuszom legitymacji poselskiej gwarantującej immunitet.

Więcej ciekawych artykułów na kolezanka.com