Don Vasyl przez lata zarabiał sobie na idealne, beztroskowe życie. Dużo pracował, i oczywiście dużo miał kosztów. Teraz Urząd Skarbowy przypomnił mu, że ma wielką kwotę do zaplacenia.
Andrzej Grabowski zrobił smutne uznanie
Wszystko zaczęło się od tego, kiedy dwoje polaków, które już teraz nie żyją, zawiązali zespół Don Vasyl oraz Cygańskie gwiazdy. Niestety nie dopilnowali one swoich obowiązków, kiedy temat dotyczył spłacenia podatków.
Tych ludzi już nie spotkasz w życiu, a problem nie dokąd nie znika, trzeba płacić pieniądzy. Po konsultacji z rodziną, Don Vasyl zdecydował się na to, aby sprzedać swój majątek. Innego wyjścia niema.
" W końcu dobrała się do mnie skarbówka. Miałem do zapłacenia ok. 400 tys. zł – zdradził nam Don Vasyl. – To trwa do dziś. Przez te lata narosły procenty, odsetki i mam do zapłaty ponad milion złotych"
W rękach gwiazdy był dom ze złotem, z drogimi meblami, eleganckimi obrazami i resztą bogactwa zarobionego w połowie życia. Teraz to zostało tylko w pamięci, wszytsko to nagle znikło, jak sen.
W weekend już można zobaczyć ogłoszenie o sprzedaży jednego z majątków:
"Biuro nieruchomości Blue Home ma przyjemność przedstawić państwu ofertę sprzedaży posesji zlokalizowanej w Ciechocinku! Składa się ona z dwóch domów, które znajdują się na dwóch działkach budowlanych. Łączna powierzchnia działek wynosi 3800 m kw. Cena 850 000 zł”.
Statua Matki Bożej stanie przed wyjazdem do Warszawy
Do nieruchomości należy też drugi dom o powierzchni 300 m kw. I jest w stanie surowym zamkniętym. Ma doprowadzone media. Przed dwoma obiektami znajduje się duży parking.
Wcześnij pisaliśmy o tym, jak Dorota Szelągowska ma wielkie uzależnienie. Patrząc na to, nie zdawali sobie sprawę, że Dorota ma wielkie uzależnienie, i taka świąteczna zmiana miejsca pracy konkretnie do tego się odnosi. Więcej o tym, czytaj tu.
Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na koleżanka.com