Edyta Zając i Jakub Rzeźniczak byli parą idealną. Przynajmniej tak mogło się wszystki wydawać. Modelka przeżyła dramat dowiadując się ponad rok temu o kolejnych zdradach piłkarza i jego nieślubnym dziecku. Edyta zawsze stawała w obronie męża, wielu zastanawiało się jak można było tak potraktować idealną żonę. Mało mówiła na ten temat jednak przyznała, że szykują się do rozwodu. Modelka teraz jak już zamknęła ten trudny etap postanowiła udzielić jednego wywiadu na ten temat.

Strzegę swojej prywatności nie tylko dla siebie, ale również dla moich bliskich. Moja rodzina jest ‘normalna’, tylko ja jestem, jak to mówi moja mama, ‘inna’, czyli medialna. Oni bardzo mnie kochają i przeżywają wszystko, co mnie dotyczy. W pewnym momencie moimi prywatnymi sprawami żyła opinia publiczna. Konsekwentnie odmawiałam wtedy wywiadów, nie chciałam zabierać głosu. Uważam, że prywatne problemy powinno załatwiać się między sobą, chociażby z szacunku do innych

Dodała również, że nie chciała się wypowiadać w tym temacie jednak nie miała siły już słuchać plotek i udawać, że wszystko jest w porządku.

Lech Wałęsa udzielił szczerego wywiadu. Jest bankrutem

Popularne wiadomości teraz

„Wybacz mi, moje dziecko, że nie chciałam cię widzieć z wizytą i nigdy nie powiedziałam dobrego słowa, miałam ku temu swoje powody”

„Co ludzie powiedzą, córko, masz dopiero 24 lata, a mężczyźni już dają ci mieszkania: matka zaproponowała, żebyś dała jej mieszkanie”

„Gdyby nie moi rodzice, wasz syn i ja przeprowadzilibyśmy się do kartonowego pudła. Nie mógł kupić chleba do domu, nie mówiąc już o mieszkaniu"

„Chciałabym mieć syna zamiast córki. Syn Natalii wypadł tak dobrze, ale o mojej Marcie nie ma co pisać”

Nie chciałam, żeby obce osoby czytały o tym, co się u mnie dzieje. Aczkolwiek w związku z tym, że sytuacja wyglądała tak, a nie inaczej, poniekąd zostałam wywołana do tablicy. Zarówno ja, jak i mój były mąż występowaliśmy wcześniej w mediach, więc musieliśmy się liczyć z tym, że dziennikarze zainteresują się naszym życiem. W pewnym momencie stwierdziłam, że nie chcę udawać, że nic się nie dzieje. Postanowiłam, że udzielę jednego wywiadu, w którym w kulturalny sposób, bez wchodzenia w szczegóły, powiem, że moje małżeństwo się zakończyło

W jej trudnych chwilach mogła liczyć na wsparcie rodziny i memnadżera, to dzięki nim dziś układa sobie życie na nowo. Wygrała "Taniec z Gwiazdami" , spełnia się zawodowo i podobno w zyciu prywatnym również jest coraz lepiej.

Bardzo wspierał mnie w tym mój menedżer, za co jestem mu wdzięczna. Nigdy mnie do niczego nie namawiał, nigdy na mnie nie naciskał. Cieszę się, że za jego radą postanowiłam zakończyć w mediach pewien etap swojego życia

 

Więcej ciekawych artkułów na kolezanka.com